Jej zdaniem przy nadciśnieniu należy w pierwszym rzędzie ograniczyć spożywanie soli, które je podnosi. Warto odzwyczaić się też od kupowania sklepowych wędlin.
- Producent dodaje rzeczy, które mu wolno, a one też czasem są szkodliwe. Również w majestacie prawa nie informuje on o wszystkim co dodał do swojego produktu - przekonywała w radiowej Trójce.
Kwiatek zwracała uwagę, że często lekarze informują pacjentów, że leki, które im przepisują będzie trzeba stosować przez całe życie. Ale nie zawsze się to potwierdza. Na część pacjentów bardzo dobrze działają np. zioła. Zdarza się, że po jakimś czasie pacjenci, którzy stosują leki i dietę, mają nawet niedociśnienie.
Urszula Kwiatek zwróciła uwagę, że obecnie zanikł zwyczaj jedzenia galaret, mało kto potrafi je robić w domu i dlatego jesteśmy skazani na ich kupowanie w sklepach. A są w nich różne konserwanty, ulepszacze i spulchniacze. Warto więc nauczyć się je robić samemu, gdyż zawierają one żelatynę, która bardzo dobrze wpływa na kości.