Barwna obsada złożona ze świnek, indyków, krów i wielu innych zwierząt przybliży młodym czytelnikom wegetarianizm i weganizm. Te ujmujące zwierzątka pokazane są zarówno w swoim naturalnym środowisku - gdy tworzą relacje, szturchają się noskami, przytulają się i oczarowują swoimi rytuałami i rodzinnym instynktem - a także w smutnych warunkach na fermach przemysłowych.
Książka pokazuje wpływ, jaki jedzenie zwierząt ma na nasze środowisko, lasy deszczowe i zagrożone gatunki, a także sugeruje, jakie kroki dzieci mogą podjąć, by dowiedzieć się więcej o wegetariańskim i wegańskim stylu życia.
Gość audycji "Instrukcja obsługi człowieka" w radiowej Trójce Kasia Malec, która prowadzi blog kulinarny Matka Weganka i Jej Dziecko oraz gotuje w wegetariańskim przedszkolu, mówiła, że dzieci łączy czysta, dziecięca miłość do zwierząt i stąd łatwiej nakłonić je na wegetarianizm.
- Ja i Łucja (5 lat) jesteśmy wegankami. Obie wyznajemy zasadę, że nie ma takiego podziału jak zwierzęta do kochania i do jedzenia. Wszyscy powinniśmy się sobą opiekować - tłumaczyła.
- Dzieci mają "otwarte głowy", rozmawiają o różnicach, ale nie piętnują się wzajemnie. Jeśli w naturalny sposób przedstawi się dziecku, czym jest wegetarianizm, to ono w naturalny sposób to zaakceptuje - dodała blogerka.
Więcej rozmów Grażyny Dobroń na temat rozwoju osobistego, zdrowia i psychologii znajdziesz na podstronach "Instrukcji obsługi człowieka" i "Dobronocki" >>>
"Instrukcja obsługi człowieka" w Trójce - od poniedziałku do czwartku o godz. 11.15.
mr