Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Petar Petrovic 12.04.2015

Papież Franciszek: wojna jest szaleństwem, bezużyteczną rzezią

Papież Franciszek zaapelował o pojednanie narodów ormiańskiego i tureckiego. Apel ten wystosował w przesłaniu do Ormian po niedzielnej mszy w Watykanie upamiętniającej setną rocznicę ich rzezi, którą za Janem Pawłem II nazwał "ludobójstwem".
Papież Franciszek podczas wizyty w ArmeniiPapież Franciszek podczas wizyty w ArmeniiPAP/EPA/GIORGIO ONORATI
Posłuchaj
  • Papież Franciszek o ludobójstwie Ormian (IAR)
Czytaj także

Tekst orędzia papież przekazał po mszy w bazylice Świętego Piotra obecnym na niej zwierzchnikom ormiańskiego kościoła.

"Niech Bóg sprawi, że podjęta zostanie na nowo droga pojednania między narodem ormiańskim a tureckim i niech pokój zapanuje w Górskim Karabachu" - napisał Franciszek. Odniósł się w tym fragmencie także do spornej, zamieszkanej przez Ormian i związanego z Armenią enklawy na terytorium Azerbejdżanu.

"To narody - dodał - które w przeszłości, mimo sporów i napięć, przeżywały długie okresy pokojowej koegzystencji, a nawet w wichrach przemocy, były świadkami przypadków solidarności i wzajemnej pomocy".

Franciszek podkreślił: "Tylko w takim duchu nowe pokolenia mogą otworzyć się na lepszą przyszłość, a ofiara wielu może stać się nasieniem sprawiedliwości i pokoju".

"Prawdziwe męczeństwo narodu"

W przesłaniu zwracając się do Ormian zaznaczył, że rzeź ich przodków przed stu laty była "prawdziwym męczeństwem narodu". Nie ma dzisiaj, dodał, ormiańskiej rodziny, która nie straciła wtedy swych bliskich w tragedii, nazywanej przez ten naród "Metz Yeghern", czyli wielkie zło.

Przypomniał słowa Jana Pawła II : "Wasza historia cierpienia i męczeństwa jest cenną perłą, z której dumny musi być Kościół powszechny".

Następnie Franciszek przywołał fragment wspólnej deklaracji polskiego papieża i zwierzchnika ormiańskiego kościoła Karekina II, ogłoszonej w Eczmiadzynie 27 września 2001 roku, gdzie rzeź Ormian nazwano "pierwszym ludobójstwem XX wieku".

Słowa o ludobójstwie z tej deklaracji papież powtórzył wcześniej we wprowadzeniu do mszy dla wiernych obrządku ormiańskiego, odprawionej w związku z setną rocznicą rzezi Ormian w Turcji.

PAPIEŻ FRANCISZEK - zobacz serwis specjalny >>>

Podczas niedzielnej mszy dla wiernych obrządku ormiańskiego w związku z setną rocznicą rzezi Ormian w Turcji papież Franciszek nazwał je "ludobójstwem". Przypomniał, że takiego samego określenia użył w 2001 roku Jan Paweł II w czasie wizyty w Armenii.

We mszy w bazylice Świętego Piotra uczestniczyli prezydent Armenii Serż Sarkisjan oraz patriarcha Karekin II, zwierzchnik kościoła ormiańskiego.

Na początku sugestywnej liturgii w Watykanie, z bogatą oprawą muzyczną, Franciszek odwołał się do swych wcześniejszych wypowiedzi o tym, że jego zdaniem trwa obecnie trzecia wojna światowa "w kawałkach", w trakcie której dochodzi do "odrażających zbrodni, krwawych rzezi i szaleństwa zniszczenia".

- Niestety dzisiaj wciąż słyszymy tłumiony i lekceważony krzyk wielu naszych bezbronnych braci i sióstr, którzy z powodu swojej wiary w Chrystusa lub przynależności etnicznej są publicznie i okrutnie zabijani - ścinani, ukrzyżowani, paleni żywcem lub zmuszani do opuszczenia swej ziemi - oświadczył papież.

Tragedie w XX wieku

- Także dzisiaj jesteśmy świadkami swego rodzaju ludobójstwa, spowodowanego przez ogólną i zbiorową obojętność, przez współwinne milczenie Kaina, który woła: "Cóż mnie to obchodzi?" - mówił papież. Następnie podkreślił, że w minionym wieku ludzkość przeżyła "trzy niesłychane tragedie".

- Pierwszą była ta uznawana powszechnie za pierwsze ludobójstwo XX wieku- powiedział Franciszek przypominając słowa ze wspólnej deklaracji Jana Pawła II i zwierzchnika kościoła ormiańskiego Karekina ogłoszonej podczas pielgrzymki papieża Polaka do Armenii 27 września 2001 roku. Tak określili wówczas rzezie Ormian, w których zginęło około 1,5 miliona ludzi.

- Wymierzone było to w wasz naród ormiański - pierwszy naród chrześcijański - wraz z Syryjczykami wyznania katolickiego i prawosławnego, Asyryjczykami, Chaldejczykami i Grekami. Zostali zabici biskupi, kapłani, zakonnicy, kobiety, mężczyźni, osoby starsze, a nawet dzieci i bezbronni chorzy - dodał.

Masowe zagłady

Następnie papież wymienił nazizm i stalinizm. Przywołał także "masową zagładę" w Kambodży, Rwandzie, Burundi i w Bośni.

- Wydaje się, że ludzkość nie jest w stanie powstrzymać przelewu niewinnej krwi. Wydaje się, że entuzjazm, jaki zrodził się pod koniec II wojny światowej zanika i ulatuje. Wydaje się, że rodzina ludzka nie chce uczyć się na własnych błędach spowodowanych przez prawo terroru - mówił Franciszek.

Przytaczając swe słowa wypowiedziane na włoskim cmentarzu żołnierzy poległych podczas I wojny światowej stwierdził: "Jeszcze nie nauczyliśmy się, że wojna jest szaleństwem, bezużyteczną rzezią".

pp, mr, PAP