Jak podał resort rozwoju, "Go to Brand" kierowany jest do firm z branż o wysokim potencjale konkurencyjnym i innowacyjnym, a dofinansowanie otrzymają projekty, które mają na celu promocję marek produktowych, mieszczące się ramach opisanych w tzw. Branżowych Programach Promocji określonych przez Ministerstwo Rozwoju.
Dotyczą one sektorów: biotechnologii i farmaceutyków, budownictwa, części samochodowych i lotniczych, maszyn i urządzeń, mody, kosmetyków, IT/ICT, jachtów i łodzi, żywności, sprzętu medycznego, mebli oraz usług prozdrowotnych.
PARP oferuje wsparcie dla najważniejszych klastrów w naszej gospodarce
Według resortu ta edycja programu była rekordową pod względem liczby złożonych wniosków i liczby pozytywnie ocenionych projektów.
Do naboru, który trwał od 11 lutego do 11 marca, zgłosiło się 1 575 firm, czyli 180 więcej niż w 2019 r. Wsparcie na promocję swoich wyrobów i usług na rynkach zagranicznych otrzyma 1 117 z nich. Łączna pula środków unijnych, która trafi do beneficjentów obecnej edycji programu, wynosi 326,7 mln zł. Maksymalna wartość dofinansowania dla jednego projektu to 425 670 zł, a przedsiębiorcy muszą wnieść wkład własny na poziomie min. 15 proc.
Najwięcej projektów złożyły przedsiębiorstwa z branży IT oraz modowej i kosmetycznej, a także budowlanej.
W ramach projektów realizowanych z poddziałania 3.3.3 POIR, przedsiębiorstwa mogą sfinansować koszty udziału w targach, wystawach, misjach gospodarczych oraz pokryć koszty usług doradczych dotyczących umiędzynarodowienia prowadzonej działalności gospodarczej i działań promocyjnych.
W ocenie wicepremier i minister rozwoju Jadwigi Emilewicz programy takie jak "Go to Brand" są dużą pomocą w kreowaniu rodzimych produktów i usług. "Są też szansą na zaistnienie i rozwinięcie biznesowych skrzydeł na światowych rynkach. I cieszę się, że nasi przedsiębiorcy bardzo chętnie z tej pomocy skorzystali" – wskazała Emilewicz.
Także minister funduszy i polityki regionalnej Małgorzata Jarosińska-Jedynak oceniła, że "z pomocą dotacji upowszechnienie polskich marek będzie łatwiejsze, a rozpoznawalność firm za granicą jeszcze większa".
PAP, PR24, akg