Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Tomasz Kamiński 04.01.2011

Polska prezydencja zelektryzuje UE

Kraje, które piastują prezydencję w Unii Europejskiej, starają się osiągnąć unijne i własne cele. Polska ma też swoje - związane głównie z energią.
Polska prezydencja zelektryzuje UEfot. East News

Za pół roku Polska obejmie przewodnictwo w Unii Europejskiej.

Priorytetem jest bezpieczeństwo energetyczne

O pomysłach rządu na jej wykorzystanie pisze ""Dziennik Gazeta Prawna". Naszym celem numer jeden jest bezpieczeństwo energetyczne, czyli wszystko co związane z dostawami surowców energetycznych, jak ropa i gaz.

Chcemy łagodne limitów CO2

Kolejne ważne zadanie naszej prezydencji to storpedowanie planów dalszego ograniczania emisji dwutlenku węgla - wynika z informacji "Dziennika Gazety Prawnej".

W ciągu 4 lat polskie elektrownie będą musiały zamknąć stare bloki energetyczne o mocy ponad 6 tys. MW. To blisko 20 proc. potencjału, jakim dysponują nasze siłownie - akcentuje gazeta.
Nowe inwestycje stoją jednak pod znakiem zapytania z powodu unijnej polityki związanej z ograniczaniem emisji CO2 o 20 proc. (z niedawnym wnioskiem o podwyższenie do 30 proc.) do 2020 r. "Z tego powodu trudno określić opłacalność nowych bloków" - mówi gazecie Jacek Piekacz, prezes Vattenfall Poland.

Zmiany rzutem na taśmę

O tym, że prezydencję można skutecznie wykorzystać do własnych interesów, pokazuje przykład Francji, która w sześć miesięcy przeforsowała pakiet energetyczno-klimatyczny. Rada UE przyjęła nowe uregulowania na 20 dni przed końcem przewodnictwa Francji - pisze "Dziennik Gazeta Prawna" w obszernej, wtorkowej publikacji.

tk