Ponad 22 miliony ton zboża trzeba bardzo szybko wywieźć z Ukrainy.
- Średnio Ukraina wyeksportowała przed wojną 5 milionów ton zboża miesięcznie. My w Unii, przy pomocy zielonych korytarzy, jesteśmy w stanie wyeksportować od 200 tysięcy ton do miliona ton - mówiła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen nawiązując do niedawnego pomysłu utworzenia w Unii tak zwanych solidarnościowych korytarzy, by priorytetowo eksportować ukraińskie zboża. Kraje mają udostępniać tabor kolejowy, porty, statki, samochody ciężarowe.
Polska deklaruje pomoc
- Jesteśmy gotowi jako Polska zrobić wszystko, aby poszerzyć możliwości naszej infrastruktury granicznej, przesyłowej, transportowej, portowej w krótkim czasie. Tego się nie zrobi w tygodniach, ale już w miesiącach licząc, można osiągnąć pewien rezultat. Żeby pomimo tej barbarzyńskiej polityki rosyjskiej móc wywieźć jak najwięcej zboża z Ukrainy - zadeklarował premier. Chodzi o to - jak mówił - by nie dopuścić do klęski głodu na świecie. Szef rządu podkreślał, że rosyjskie władze z premedytacją wykorzystują blokadę ukraińskich portów, by szantażować i wywierać nacisk.
- Robią to z perfidią i premedytacją nie bacząc na to, że może to oznaczać głód milionów ludzi - powiedział premier Mateusz Morawiecki.
Zanim Rosja wysłała wojska na Ukrainę 24 lutego, kraj ten był w stanie wyeksportować do 6 milionów ton pszenicy, jęczmienia i kukurydzy miesięcznie, ale eksport spadł do zaledwie 300 000 ton w marcu i 1,1 miliona w kwietniu.
00:56 11768588_1.mp3 Szczyt UE o kryzysie żywnościowym, Polska gotowa zwiększyć możliwości transportu zboża z Ukrainy. Relacja brukselskiej korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej (IAR)
Czytaj także:
ASP