Wątpliwości dotyczą jaj pochodzących z ferm niedostosowanych do unijnych wymogów w kwestii rozmiarów klatek dla kur. Od 1 stycznia obowiązują przepisy nakazujące, żeby klatka miała co najmniej 35 cm i grzędę. Polacy mają czas do 1 lipca, żeby dostosować się to tych zmian.
Jednak jaja z mniejszych klatek już teraz nie mogą trafiać do sprzedaży.
– Problem dotyczy ferm, na których znajdują się klatki wzbogacone, czyli te spełniające wymogi unijne i stare – mówi Andrzej Butra, wiceminister rolnictwa.
Obecnie sytuacja jest wyjaśniana. Minister jest zdania, że szybko uda się cofnąć zakazy.
– Polska i tak wykonała już kawał dobrej roboty – dodaje Butra.
Obecnie w Polsce od 10 do 15 proc. kur, czyli około 4 mln ptaków, nadal przebywa w klatkach niespełniających wymagań Unii Europejskiej. Znacznie gorsza sytuacja jest we Włoszech, gdzie ta liczba sięga 18,5 mln, czy w Hiszpanii, gdzie problem dotyczy 11,5 mln kur.
Więcej o sytuacji hodowców kur oraz o podłożu kryzysu gospodarczego w Unii Europejskiej w "Biznesie w Jedynce".