Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Anna Wiśniewska 02.08.2015

Zaskakujący wyrok Trybunału Konstytucyjnego. Nadzór KNF nad Kasami SKOK do poprawki. PiS i prezydent krytykują, prawnicy niemile zdziwieni

Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie przepisów o SKOK-ach. Zapis ustawy, przewidujący objęcie nadzorem finansowym małych Kas SKOK, jest niezgodny z Konstytucją i trzeba go zmienić. Pozostałe skarżone przepisy są zgodne z Konstytucją. PO jest zadowolone z wyroku, PiS mówi, że jest groźny, przedstawiciel prezydenta Komorowskiego nie ukrywa rozczarowania. Prawnicy nie kryją zdziwienia, mówią, że Trybunał uchylił się od rozstrzygnięcia wielu ważnych kwestii.
Posłuchaj
  • Poseł Prawa i Sprawiedliwości Jerzy Szmit: przepisy regulujące działanie SKOK-ów budzą wiele wątpliwości (IAR)
  • Według pełnomocnika prezydenta, mecenasa Romana Nowosielskiego interes państwa stawiany jest wyżej niż interes obywateli, którzy założyli te SKOK-i (IAR)
  • Przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego Andrzej Jakubiak: w każdym postępowaniu uczestniczyła Krajowa Kasa SKOK (IAR)
  • Prezes KNF Andrzej Jakubiak nie wyklucza, że w przyszłości zagrożone kasy oszczędnościowo-kredytowe będą przejmowane przez podobne podmioty, a nie tak jak do tej pory przez banki./Karol Tokarczyk,IAR/.
  • Dwa dni to za mało. Trybunał Konstytucyjny ogłosił przerwę w obradach na temat ustawy o SKOK-ach do jutra, do godziny 9. Sędziowie badają konstytucyjność regulacji o spółdzielczych kasach oszczędnościowo - kredytowych./Karol Tokarczyk, IAR/.
  • Trzeci dzień rozprawy o SKOK-ach w TK - relacja Karola Tokarczyka (IAR)
  • O godzinie 15 poznamy wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie ustawy o SKOK-ach, zapowiedział przewodniczący składu Trybunału Konstytucyjnego, sędzia Andrzej Rzepliński. /Karol Tokarczyk, IAR/.
  • Pełnomocnik prezydenta, mecenas Roman Nowosielski, podkreślił, że Prezydent nie jest przeciwny kontroli SKOK przez nadzór, natomiast jest temu przeciwny, gdyby nadzór ograniczał prawa obywateli./Karol Tokarczyk/.
  • Nadzór nad SKOK-ami uzasadniony, ale powinien być ograniczony wobec małych kas, mówił w uzasadnieniu wyroku sędzia sprawozdawca Trybunału Leon Kieres./IAR/.
  • Sędzia Leon Kieres uzasadniał, że państwo ma prawo kontrolować tego typu instytucje, jakimi są SKOK-i./IAR/.
  • Główny ekonomista Kasy Krajowej SKOK Janusz Szewczak uważa, że wyrok Trybunału w sprawie kas SKOK jest niebezpieczny, bo ogranicza wolność gospodarczą./IAR/
  • Sędzia Leon Kieres, uzasadniając wyrok mówił, że przepisy o SKOKach powinny różnicować nadzór nad nimi w zależności od ich wielkości. /IAR/.
  • Marcin Święcicki, polityk PO i szef komisji finansów publicznych w sejmie VII kadencji chwali wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie SKOK-ów, gdyż na pierwszym miejscu stawia ochronę depozytów klientów Kas./IAR/
  • "Trybunał uznał, że w tych kasach, w których jest autentyczna więź członkowska, małych kasach, gdzie ludzie się znają i jest jakaś kontrola, instrumenty nadzoru powinny być zmniejszone, choć nadal stosowane przez KNF" - mówił Święcicki. /IAR/.
  • „Sejm nie musi tego orzeczenia wykonać, bo małe kasy prawnie nie istnieją”. Tak do dzisiejszego wyroku Trybunału Konstytucyjnego odniósł się prezydencki pełnomocnik Roman Nowosielski./IAR/
  • Trybunał uznał dziś, że nadzór nad małymi SKOKami jest do poprawki, nad dużymi jest zgodny z ustawą zasadniczą. Pełnomocnik prezydenta mówi, że trudno zgodzić się z tym orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego./IAR/.
Czytaj także

Trybunał Konstytucyjny orzekł w piątek, że zapis ustawy o SKOK-ach przewidujący objęcie nadzorem finansowym małych kas SKOK jest niezgodny z konstytucją. Jak mówił sędzia sprawozdawca Leon Kieres, co do zasady nadzór państwa nad SKOK-ami jest dopuszczalny, ale ustawodawca, przygotowując przepisy o SKOK-ach, powinien dokonać zróżnicowania stosowania prawnych środków nadzorczych nad kasami ze względu na m.in. rozmiar ich działalności. TK poinformował, że parlament ma 18 miesięcy na poprawienie częściowo wadliwych przepisów o SKOK-ach.

TK umorzył też ok. 90 proc. zarzutów wniesionych przez parlamentarzystów PiS, a pozostałe budzące wątpliwości wnioskodawców przepisy dot. SKOK-ów sędziowie uznali za konstytucyjne.

Przepisy o nadzorze nie brały pod uwagę specyfiki działania małych kas

"Nadzór finansowy nad działalnością małych kas jest niezgodny z art. 22 w związku z art. 31 ust. 3 i art. 58 ust.1 konstytucji" - powiedział przewodniczący składu sędziowskiego TK Andrzej Rzepliński. Poinformował też, że trzech sędziów miało zdania odrębne.

Jak mówił w orzeczeniu sędzia sprawozdawca Leon Kieres, ustawodawca przygotowując przepisy o SKOK-ach, powinien dokonać zróżnicowania stosowania prawnych środków nadzorczych nad kasami ze względu na m.in. rozmiar ich działalności.

TK: Nadzór KNF nad małymi SKOK-ami niezgodny z konstytucją

Źr. TVN24/x-news

Jak mówił, ustawodawca ma prawo zapisywać w ustawie idee samopomocy finansowej i kształtowania postaw obywatelskich, jakie leżą u podstaw takiej unii kredytowej. Dodał, że ustawodawca może kreować SKOK-i jako realizację idei samopomocy bez celów komercyjnych, na zasadzie zrzeszenia ich członków, między którymi musi istnieć specyficzna więź.

Przepisy dotyczace nadzoru KNF nad małymi kasami mają zostać zmienione w ciągu 18 miersięcy

TK poinformował, że parlament ma 18 miesięcy na poprawienie częściowo wadliwych przepisów o SKOK-ach.

Trybunał Konstytucyjny: nadzór nad kasami jednak potrzebny

Sędzia Leon Kieres uzasadniał jednocześnie, że państwo ma prawo kontrolować tego typu instytucje. "Trybunał uznał, że samo użycie przez ustawodawcę instytucji prawnej państwowego nadzoru finansowego było dopuszczalne i nie miało znamion arbitralności". - wyjaśniał sędzia.

Zdaniem Trybunału, nadzór pełni też funkcje gwarancyjne dla tych, którzy powierzyli Spółdzielczym Kasom swój kapitał.

W tym kontekście konieczność zapewnienia porządku publicznego była nadrzędna wobec wolności gospodarczej - uzasadniał Trybunał.

Trybunał ograniczył rozpatrywanie niektórych wniosków z powodu zastrzeżeń formalnych

Wnioski grup posłów PiS ws. SKOK-ów budzą istotne zastrzeżenia formalno-prawne, dlatego TK ograniczył zakres ich rozpatrywania i umorzył część sprawy - mówił w uzasadnieniu wyroku sędzia Trybunału Konstytucyjnego Leon Kieres.

Dodał, że nieprawidłowości wniosków polegały m.in. "na polemice z ratio legis ustawy, zdawkowości motywów zaskarżenia" oraz na argumentach "niemających charakteru prawnego".

"TK nie może zastępować wnioskodawców i korygować ich pism procesowych, tak aby spełniały warunki formalne" - dodał Kieres.

Trybunał Konstytucyjny nie podzielił wątpliwości prezydenta ws. przejmowania wybranych praw lub zobowiązań kasy

Trybunał Konstytucyjny nie podzielił wątpliwości prezydenta Bronisława Komorowskiego w kwestii przejmowania wybranych praw lub zobowiązań kasy SKOK przez bank krajowy - wskazywał w orzeczeniu sędzia sprawozdawca składu orzekającego Leon Kieres.

Sędzia sprawozdawca tłumacząc decyzję TK dotyczącą wniosku prezydenta, który miał wątpliwości m.in. co do zapisu dotyczącego przejmowania przez bank krajowy wybranych praw lub zobowiązań kasy poinformował, że "nie można zgodzić się z twierdzeniem wnioskodawcy".

Jak mówił sędzia, przepisy ustawy o SKOK nie przewidują obowiązku zachowania określonej proporcji między przejmowanymi prawami majątkowymi a zobowiązaniami pozostałymi w kasie. Sprawozdawca zaznaczył, że skarżony przez prezydenta przepis reguluje sytuację, w której zarówno KNF jak i przejmujący bank krajowy "muszą działać w nadzwyczajnych okolicznościach".

"Istotą przejęcia kas, jej praw majątkowych lub zobowiązań przez bank krajowy jest ochrona środków pieniężnych członków kasy, której organy zarządzające doprowadziły do tego, że nie jest ona zdolna, by zapewnić bezpieczeństwo zgromadzonym oszczędnościom i nie jest w stanie funkcjonować na rynku depozytowo-kredytowym (...)" - wskazał sędzia.

Trybunał Konstytucyjny: były trzy zdania odrębne ws. SKOK. Dotyczyły umorzenia wniosków posłów PiS

Sędziowie Maria Gintowt-Jankowicz i Zbigniew Cieślak złożyli zdania odrębne do całego wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. SKOK; sędzia Teresa Liszcz - do jego większej części. Wszyscy kwestionowali zasadność umorzenia większości zarzutów z wniosków parlamentarzystów PiS.

 Sędzia Gintowt-Jankowicz nie zgadzała się z umorzeniem wniosków parlamentarzystów PiS

Uzasadniając swe zdanie odrębne, sędzia Gintowt-Jankowicz oświadczyła, że "zdecydowanie nie zgadza się" z umorzeniem ok. 90 proc. zaskarżenia z powodów formalnych. ̶  To pozostaje w sprzeczności z ugruntowaną praktyką orzeczniczą TK i nie znajduje pełnego oparcia w obowiązującym prawie - oceniła.

Jej zdaniem w przypadku większości umorzonych zarzutów można było ustalić, na czym polegało naruszenie konstytucji w kwestiach zasadniczych, utrudniających prawidłowe działania SKOK.

Sędzia Zbigniew Cieślak: "Dostrzeżono drzewa, nie zobaczono lasu"

Według sędziego Cieślaka ustawodawca naruszył wiele standardów konstytucyjnych co do SKOK. Ocenił, że umorzenie dużej części wniosków parlamentarzystów wpłynęło na błędne rozstrzygnięcie TK, przez wybiórcze potraktowanie przedmiotów kontroli. Jego zdaniem sprawiło to, że TK stracił perspektywę badania tego, co najważniejsze: właściwej oceny systemu. "Dostrzeżono drzewa, nie zobaczono lasu" - dodał Cieślak.

Sędzia Teresa Liszcz: TK nie wskazał kryteriów dotyczących wielkości kasy

Także sędzia Liszcz była przeciwna umorzeniu sprawy wszędzie tam, gdzie TK tłumaczył to "brakiem wystarczającego uzasadnienia", gdyż - jej zdaniem - nie jest to zgodne z dotychczasową praktyką TK. Według niej Trybunał nie spojrzał na całokształt zaskarżenia, która kwestionowało cały model nadzoru KNF nad kasami i uchylił się od rozpoznania większości zarzutów.

Liszcz kwestionowała także, że w wyroku TK nie wskazał kryteriów oceny, które kasy uznawać za małe.

Sędzia oceniła, że powstanie kasy - jako spółdzielni nienastawionej na zysk - nie powinno być uzależnione od zgody KNF. "Takie prawdziwe kasy, pochodzące jeszcze z lat zaborów, nie powinny być tłamszone przez nadzór państwa" - dodała Liszcz. Oceniła, że jest to sprzeczne z zasadą wolności zrzeszania się. "Jeśli stłamsimy kasy, niezamożni będą zdani na żer bezwzględnych firm pożyczkowych" - dodała.

KNF komentuje wyrok TK: SKOK-i powinny być objęte takim samym nadzorem, jak banki

Skoro depozyty złożone w SKOK-ach są objęte taką samą ochroną, jak depozyty w bankach, to wobec SKOK-ów powinny być stosowane analogiczne instrumenty nadzorcze - ocenił w komentarzu związanym z wyrokiem TK rzecznik prasowy Komisji Nadzoru Finansowego Łukasz Dajnowicz.

Dajnowicz podkreślił w komentarzu przesłanym PAP, że celem działań KNF jest bezpieczeństwo członków kas i stabilność rynku finansowego.

"Objęcie depozytów w spółdzielczych kasach takim samym poziomem ochrony jak depozytów w bankach oznacza, że wobec obu sektorów powinny być stosowane analogiczne instrumenty nadzorcze, przy zachowaniu zasady proporcjonalności, w szczególności uwzględnieniu ograniczonej skali i zasięgu działania małych kas. Za wypłaty sum gwarantowanych z BFG (Bankowego Funduszu Gwarancyjnego - PAP) odpowiadają faktycznie wszyscy obywatele Polski" - zaznaczył.

Dajnowicz wyjaśnił, że przy przejmowaniu niewypłacalnych spółdzielczych kas, czemu zresztą banki są niechętne, chodzi o przejęcie odpowiedzialności za wypłatę wszystkich depozytów i inne zobowiązania. "Nie ma mowy o przenoszeniu kapitału niewypłacalnych spółdzielczych kas w czyjekolwiek ręce, bo ten kapitał został stracony przez poprzednie władze kas i jest ujemny, w tych kasach nie ma majątku, są długi" - dodał.

Przewodniczący KNF Andrzej Jakubiak: TK potwierdził, że KNF może nadzorować wszystkie SKOK-i

Trybunał Konstytucyjny potwierdził, że Komisja Nadzoru Finansowego może nadzorować wszystkie spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe - tak wyrok TK ws. SKOK-ów ocenia przewodniczący KNF Andrzej Jakubiak.

Przewodniczacy KNF Andrzej Jakubiak: nadzór nad mniejszymi kasami może być ograniczony

"Co do mniejszych kas, TK uznał, że ten nadzór powinien mieć bardziej ograniczony charakter, co wydaje się możliwe do zrealizowania, biorąc pod uwagę, że z tego, co obserwujemy, mniejsze kasy znajdują się w lepszej sytuacji" - powiedział PAP Jakubiak, który w TK przysłuchiwał się jego wyrokowi.

Dodał, że "mogłoby to dotyczyć dosyć istotnej grupy kas, których aktywa są w mniejszej wysokości".

W lipcowej informacji KNF o sytuacji spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych w I kwartale 2015 r. napisano, że w sektorze dominują kasy małe, w których suma aktywów nie przekracza 100 mln zł (29 kas), posiadają one jednak tylko 8,4 proc. łącznej wartości aktywów kas prowadzących działalność.

Jakubiak: im większa więź między członkami kas, tym są one bezpieczniejsze

Według Jakubiaka ważne jest, że TK uznał konstytucyjność uprawnień KNF związanych z restrukturyzacją oraz podkreślił rolę więzi między członkami kas. Dodał, że z punktu widzenia KNF, co potwierdza praktyka, im taka więź jest silniejsza, im lepiej ich członkowie się znają - tym lepiej się kontrolują i tym lepsza jest sytuacja takich kas.

"Natomiast w dużych kasach, zwłaszcza jeżeli ta więź zanika, rodzą się problemy" - oświadczył szef KNF. Podkreślił, że wiąże się to m.in. z tym, gdy komuś chodzi tylko o korzystne warunki depozytu czy uzyskanie wysokiego kredytu.

"Komisja zawsze podkreślała, że jesteśmy zainteresowani tym, żeby SKOK-i stanowiły istotny element, jeśli chodzi o zaspokajanie potrzeb określonych grup społecznych, ale musi się to odbywać na zasadach samopomocy, a nie na zasadach działalności komercyjnej" - powiedział Jakubiak.

Marcin Święcicki z PO: Trybunał na pierwszym miejscu postawił bezpieczeństwo depozytów

TK w wyroku ws. SKOK-ów na pierwszym miejscu postawił ochronę depozytów obywateli - że jest to najważniejsza wartość konstytucyjna - ocenił w rozmowie z PAP poseł PO, przewodniczący sejmowej podkomisji ds. SKOK-ów Marcin Święcicki. Dodał, że wyrok ocenia bardzo pozytywnie.

Święcicki przyznał, że przed ogłoszeniem wyroku "mieliśmy obawy". Związane było to - jak mówił - z pytaniami, jakie zadawali sędziowie podczas trzydniowej rozprawy i czy uznają oni, że ochrona depozytów jest kluczowa.

"Trybunał na pierwszym miejscu postawił ochronę depozytów obywateli, że jest to najważniejsza wartość konstytucyjna, którą trzeba chronić. Uznał, że te wszystkie instrumenty, które były kwestionowane we wnioskach posłów i senatorów PiS są zgodne z konstytucją, a KNF ma prawo je stosować, gdyż służą one bezpieczeństwu depozytów" - powiedział PAP Święcicki po ogłoszeniu wyroku.

"To jest ważniejsze niż swoboda dysponowania wpłatami czy działalność spółdzielcza" - dodał.

W wyroku TK stwierdził, że jedynym niekonstytucyjnym zapisem w ustawie o SKOK-ach jest nadzór finansowy nad małymi kasami spółdzielczymi.

Święcicki zwrócił uwagę, że choć sędziowie nie sprecyzowali, o jakie dokładnie kasy chodzi, to da się to wywnioskować na podstawie dyskusji prowadzonej podczas rozprawy. "Trybunał uznał, że w tych kasach, w których jest autentyczna więź członkowska, małych kasach, gdzie ludzie się znają i jest jakaś kontrola, instrumenty nadzoru powinny być zmniejszone, choć nadal stosowane przez KNF" - mówił Święcicki.

Dodał, że sędziowie dali 18 miesięcy na to, aby "uściślić to, jak zdefiniować te małe kasy i zdecydować, jakie przepisy wprowadzić dla nich, aby zmniejszyć zakres tych instrumentów".

Poseł PO zwrócił też uwagę, że piątkowy wyrok jasno pokazuje, iż gdyby w 2009 r. prezydent Lech Kaczyński nie skierował do TK wniosku o zbadanie ustawy o SKOK-ach, co spowodowało trzyletnie odroczenie wprowadzenia nadzoru KNF nad kasami, to "może byśmy mieli mniej tych wszystkich strat, mniej przestępczości w SKOK Wołomin". "Może do tego wszystkiego by nie doszło, gdyby ten absolutnie niezbędny nadzór był zaprowadzony wtedy, kiedy Sejm uchwalił ustawę w tej sprawie, czyli w 2009 r." - podkreślił przewodniczący sejmowej podkomisji ds. SKOK-ów.

Gł. ekonomista SKOK: wyrok TK niebezpieczny dla wszystkich podmiotów gospodarczych

Główny ekonomista Kasy Krajowej SKOK Janusz Szewczak uważa, że wyrok Trybunału w sprawie kas SKOK jest niebezpieczny, bo ogranicza wolność gospodarczą .

Janusz Szewczak uznał, że wyrok Trybunału w sprawie kas jest niebezpieczny i może szkodzić wszystkim podmiotom gospodarczym. ̶  Pokazuje, że dla celów ekonomizacji życia publicznego można bardzo daleko ingerować w działalność tych podmiotów i przedkładać racje ekonomiczne, biznesowe ponad poczucie sprawiedliwości czy praworządności - mówił Janusz Szewczak.


Główny ekonomista Kasy Krajowej SKOK podkreślał, że zakwestionowany został artykuł 60 ustawy o SKOK-ach, zatem - jak się wyraził - politycy rządzący oraz KNF nie powinni przejawiać tryumfalizmu.

Wyżnikiewicz: wyrok nie załatwia wszystkiego, duże kasy mogą się dzielić, aby uniknąć nadzoru

Uznanie, że niezgodne z konstytucją jest objęcie nadzorem KNF-u małych kas może prowadzić do tego, że duże SKOK-i będą się dzielić, aby uniknąć nadzoru Komisji - ocenił w rozmowie z PAP wiceprezes Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową dr Bohdan Wyżnikiewicz.

"To salomonowy wyrok, ale świadczy o próbie ochrony małych, samorządnych kas zarządzanych przez swoich członków" - powiedział. Dodał, że jego zdaniem granica wydaje mu się zbyt wysoka (kasy małe według KNF to takie, których suma aktywów nie przekracza 100 mln zł - PAP), z nadzoru powinny być zwolnione jeszcze mniejsze kasy. "Istnieje groźba, że te duże kasy zaczną się dzielić, żeby uniknąć nadzoru" - dodał.

Według Wyżnikiewicza, trzeba będzie rozwiązać problem gwarancji z Bankowego Funduszu Gwarancyjnego dla kas, które nie będą objęte nadzorem. Skoro zostałyby wyjęte spod nadzoru, to w konsekwencji BFG nie powinien gwarantować zgromadzonych w nich depozytów.

"Nikt zdrowo myślący nie podważa potrzeby nadzoru. Mieliśmy przykład w Wołominie, do czego prowadzi brak nadzoru nad takimi instytucjami. Te kasy rozrosły się do takich rozmiarów, że stały się tak naprawdę bankami (...). To wszystko należało uporządkować. Wyrok TK załatwia to tymczasowo" - ocenił. Dodał, że teraz trzeba będzie przepisy poprawić - nie wiadomo jednak, jak parlament sobie z tym poradzi.

"W grę wchodzą różne interesy polityczne. Gdyby to zostawić i oddzielić od polityki, to sprawa byłaby prostsza do załatwienia" - powiedział. Dodał, że kilka skarg PiS nie zostało rozpatrzonych lub TK nie dopatrzył się niezgodności z Konstytucją, co też wskazuje na to, jak daleko w kształt SKOK-ów jest włączona polityka. Zdaniem Wyżnikiewicza więcej o orzeczeniu TK będzie można powiedzieć, gdy będzie znane uzasadnienie do wyroku.

Prof. Elzbieta Mączyńska: wymogi nadzoru powinny być dostosowane do wielkości kas

Trybunał Konstytucyjny słusznie zalecił poprawienie przepisów, które dotyczą małych kas SKOK - oceniła Elżbieta Mączyńska, profesor SGH i prezes PTE. Dodała, że wymogi nadzoru finansowego powinny być dostosowane do wielkości kasy.

Sprawozdawczość dostosowana do wielkości Kasy

"Spodziewałam się, że Trybunał nie zakwestionuje samej kwestii nadzoru nad SKOK-ami, ponieważ - co podkreśla Trybunał - nadzór ten jest konieczny po to, żeby zagwarantować bezpieczeństwo depozytów ludzi, zwłaszcza że klienci SKOK-ów to nie są klienci najbogatsi" - powiedziała PAP Mączyńska. "Natomiast, jeżeli chodzi o obowiązki sprawozdawcze, to te wymogi nadzoru powinny być dostosowane do wielkości kasy, a te są w większości małe" - dodała.

Mała skala działalności, małe obowiązki sprawozdawcze

"To jest konieczne, żeby te kasy miały mniejsze obowiązki. W bankach pracują całe sztaby ludzi, żeby sprostać sprawozdawczym i nadzorczym wymogom Komisji Nadzoru Finansowego oraz wymogom europejskim, dlatego jeżeli małe kasy zostałyby obarczone takimi samymi obowiązkami, po prostu nie podołałyby im i nie mogłyby się należycie zajmować swoją podstawową działalnością: przyjmowaniem depozytów i udzielaniem kredytów" - podkreśliła. Zauważyła jednocześnie, że w założeniu SKOK-i miały mieć mniejszą skalą działania, jako przedsięwzięcie polegające na samopomocy finansowej.

Prof. Mączyńska zaznaczyła, że dobrze, że SKOK-i są objęte gwarancjami Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, bo to zapobiega panice, zwłaszcza po bankructwach dwóch SKOK-ów. Jak zauważyła, z prawem do korzystania z BFG wiążą się pewne obowiązki, więc SKOK-i muszą się liczyć z tym, że KNF może mieć określone wymagania co do nadzoru. "Ale istotne, żeby nie przebrał miary; od małego nie można wymagać takich samych obowiązków jak od dużego, tym bardziej, że upadłość małej kasy nie rodzi tak rozległych skutków jak upadłość banku komercyjnego" - podsumowała.

 Mała Kasa: suma aktywów nie przekracza 100 mln zł

TK nie podał definicji małej kasy, jednak raport KNF za pierwszy kwartał w 2015 r. definiuje je jako kasy, w których suma aktywów nie przekracza 100 mln zł. Według KNF z 50 kas, które prowadziły działalność na koniec marca 2015 r., 29 to właśnie kasy małe.

Posiadają one tylko 8,4 proc. łącznej wartości aktywów kas prowadzących działalność, podczas gdy wartość aktywów trzech największych kas przekraczała 500 mln zł, aktywa dwóch z nich przekraczały 1 mld zł.

Konstytucjonalista o wyroku TK ws. SKOK-ów: sędziowie uchylili się od rozpoznania sprawy

Sędziowie tak naprawdę uchylili się od rozpoznania sprawy; jestem zszokowany wyrokiem TK ws. ustawy o SKOK-ach. - ocenił po ogłoszeniu wyroku kierownik Katedry Prawa Konstytucyjnego Uniwersytetu Szczecińskiego Andrzej Bałaban.

Trybunał Konstytucyjny orzekł w piątek, że zapis ustawy o SKOK-ach przewidujący objęcie nadzorem finansowym małych kas SKOK jest niezgodny z konstytucją. Jak mówił sędzia sprawozdawca Leon Kieres, co do zasady nadzór państwa nad SKOK-ami jest dopuszczalny, ale ustawodawca, przygotowując przepisy o SKOK-ach, powinien dokonać zróżnicowania stosowania prawnych środków nadzorczych nad kasami ze względu na m.in. rozmiar ich działalności. TK poinformował, że parlament ma 18 miesięcy na poprawienie częściowo wadliwych przepisów o SKOK-ach.

TK umorzył też ok. 90 proc. zarzutów wniesionych przez parlamentarzystów PiS, a pozostałe budzące wątpliwości wnioskodawców przepisy dot. SKOK-ów sędziowie uznali za konstytucyjne.

Trybunał uchylił się od rozpoznania sprawy

"Jestem w szoku jako konstytucjonalista z prawie 50-letnim stażem zawodowym. Bardzo tęskniliśmy za demokracją, konstytucją i za Trybunałem. Dziś jednak właściwie nie było Trybunału. Trybunał uchylił się od rozpoznania sprawy" - powiedział dziennikarzom tuż po ogłoszeniu wyroku Bałaban. Wyraził też zdumienie, że sama rozprawa trwała aż trzy dni.

W jego opinii Trybunał nie powinien też umarzać większość zarzutów wniesionych do tej ustawy; według niego w sytuacji łączenia czterech wniosków, "kiedy ujawniają się luki, nakładają się różne skargi" TK mógł podjąć próbę ich przeanalizowania.

18 miesięcy na zmiany to akceptowanie, że zmian nie ma

Bałaban zwrócił też uwagę na niepokojącą tendencję, jaką jest odraczanie wykonania wyroku w sytuacji uznania niekonstytucyjności przepisów. "Wiedzieliśmy o tym, że wyrok będzie odroczony, czyli i tak nie wywoła skutku przez 18 miesięcy, czyli maksymalny okres. To się stało jakąś plagą w wyrokach TK, że stwierdza on niezgodność przepisów z konstytucją, ale mówi jednocześnie „niech to dalej obowiązuje przez półtora roku" - powiedział ekspert.

"Idziemy w konstrukcję, kiedy odracza się wyroki a czego konsekwencją jest nie tylko dalsze obowiązywanie prawa sprzecznego z konstytucją, ale też niemożność wznowienia postępowań i procesów odszkodowawczych" - dodał.

Rozprawa przed Trybunałem Konstytucyjnym w pełnym składzie została przedłużona o jeden dzień

Rozprawa początkowo była planowana na dwa dni, ale w czwartek została przedłużona. Wnioski były bardzo obszerne, w sumie obejmowały ponad sto punktów. Trybunał badał je w pełnym składzie.

Zaskarżona ustawa o SKOK-ach obowiązuje od 2009 r.

Jesienią 2009 roku Sejm przyjął nową ustawę o SKOK-ach (która zastąpiła ustawę z 1995 roku), na mocy której kasy trafiły pod nadzór Komisji Nadzoru Finansowego. Ustawę, przed podpisaniem, skierował jednak do TK prezydent Lech Kaczyński, uważając, że zbyt daleko ingeruje ona w samorządność i autonomię kas.

SKOK-i pod nadzorem KNF od 2012 r.

W marcu 2011 roku prezydent Bronisław Komorowski wycofał część skargi swego poprzednika, m.in. zastrzeżenia wobec przepisów ustanawiających nadzór KNF nad działalnością SKOK-ów. W styczniu 2012 roku TK uznał, że dwa przepisy ustawy o SKOK-ach, które zaskarżył prezydent Kaczyński (a pozostawił prezydent Komorowski), są niezgodne z konstytucją. Po usunięciu przez Sejm tych niezgodności ustawa weszła w życie, wskutek czego od października 2012 roku SKOK-i trafiły "pod skrzydła" KNF.

Od lipca 2012 r. depozyty SKOK gwarantowane przez BFG

Wcześniej, bo lipcu 2012 roku, do Sejmu trafił projekt nowelizacji ustawy autorstwa Platformy Obywatelskiej. Nowela ustanawiała m.in. obowiązkowy system gwarantowania depozytów zgromadzonych w SKOK-ach w formie odrębnego funduszu własnego BFG, finansowanego z wnoszonych przez SKOK-i obowiązkowych opłat rocznych. Wyposażała także KNF w nowe instrumenty nadzorcze. Komisja zyskała możliwość wydawania rekomendacji dotyczących dobrych praktyk ostrożnego i stabilnego zarządzania Kasą Krajową. Nowelizacja umożliwiała również bankom przejmowanie kas, które popadłyby w kłopoty finansowe.

Nowelizację tę, uchwaloną w kwietniu 2013 roku, prezydent Bronisław Komorowski skierował do Trybunału Konstytucyjnego po jej podpisaniu, w tzw. trybie następczym.

Konferencja prasowa Rafała Matusiaka, prezesa Kasy Krajowej SKOK:

IAR/PAP, awi, jk