Takie są pierwsze reakcje na dzisiejszą porażkę reprezentacji Włoch z Polską w rozgrywanym w Japonii Pucharze Świata.
Polska prowadzona przez Anastasiego zrobiła Włochom brzydki kawał - pisze w wydaniu internetowym "La Gazzetta dello Sport".
Teraz, żeby zakwalifikować się do Igrzysk Olimpijskich, Włosi muszą liczyć na cudze nieszczęście. Konkretnie Brazylijczyków, życząc im, by przegrali z Polakami. Sami zaś azzurri muszą koniecznie wygrać z Japonią i Iranem.
Decydujący mecz w turnieju Włosi przegrali z powodu utraty jasności umysłu, stwierdza największy włoski dziennik sportowy. Turyńska "La Stampa" w dramatycznych słowach mówi o meczu z Polską - Włochy na deskach. Ogromny zawód, ale - jak powiedział cytowany przez dziennik Alessandro Fei - to jeszcze nie koniec.
A po pierwszych dwóch setach Londyn był już tak blisko. To bardzo dotkliwa porażka, trzecia w dziewięciu spotkaniach, która sprawia, że Włosi spadli znów na czwarta pozycję, o jeden punkt za Brazylią. Teraz wygrać muszą trzy do zera z Japonią i Iranem, a przede wszystkim liczyć na to, że Polacy pokonają jutro Brazylijczyków.
Dla Włochów oczywiście dodatkowym powodem zainteresowania dzisiejszym meczem był fakt, że trenerami obu reprezentacji są Włosi.
ah