W najważniejszych francuskich gazetach ukazały się w piątek recenzje książki Olgi Tokarczuk „Bieguni”. Przekład powieści wydała oficyna Noir sur Blanc. W wersji francuskiej książka nosi tytuł „Les Pérégrins”. Według dziennika „Le Figaro”, Olga Tokarczuk stara się odpowiedzieć na pytanie, dlaczego niektórzy ludzie muszą wciąż podróżować, i czego szukają „gdzie indziej”.
- Ta pochwała ciągłego ruchu, jest oryginalnym postmodernistycznym wyznaniem wiary, zabawnym i cudownie napisanym - oceniła recenzentka "Le Figaro".
Recenzentka w "Le Monde" dodała, że "Bieguni" są "upleceni z tysiąc i jednej opowieści".
Bardzo pozytywne, francuskie recenzje Olga Tokarczuk przeczyta prawdopodobnie w Stanach Zjednoczonych. Pisarska spotyka się bowiem właśnie z amerykańskimi czytelnikami.
Nowy Jork odwiedziła zaproszona przez organizatorów Festiwalu Literackiego "Nowa literatura z Europy". Z publicznością spotykała się w prestiżowych księgarniach miasta.
- Amerykańscy czytelnicy pytają mnie o to samo, co czytelnicy w Polsce. To jest dobry znak, bo to jest dla mnie taki test, że moja książka została dobrze przetłumaczona - powiedziała Polskiemu Radiu pisarka.
Olga Tokarczuk zdradziła Polskiemu Radiu, że kilkakrotnie spotkała się z amerykańskimi wydawcami i że już niedługo w Stanach ukażą się "Bieguni" i kryminał "Prowadź swój pług przez kości umarłych".
Olga Tokarczuk pozostanie jeszcze jakiś czas po drugiej stronie Atlantyku, z czytelnikami spotka się jeszcze w Los Angeles i w Toronto.
Aby posłuchać dźwięków "Rewelacyjne recenzje Tokarczuk we Francji" oraz "Olga Tokarczuk i amerykańscy czytelnicy" kliknij ikonę głośnika w boksie "Posłuchaj", w ramce po prawej stronie.
usc