Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Agnieszka Kamińska 08.07.2012

Obywatele Kultury: przenieśmy Ossolineum do sieci

Obywatele Kultury będą domagać się przeniesienia publikacji Wydawnictwa Ossolineum do domeny publicznej, czyli udostępnienia ich w Internecie.
Księgarnia wydawnictwa Ossolineum przy ul. Piotrkowskiej w Łodzi. Wydawnictwo Ossolineum, najstarsza polska oficyna działająca nieprzerwanie od 1817 roku, zostało postawione w stan likwidacji Księgarnia wydawnictwa Ossolineum przy ul. Piotrkowskiej w Łodzi. Wydawnictwo Ossolineum, najstarsza polska oficyna działająca nieprzerwanie od 1817 roku, zostało postawione w stan likwidacjiPAP/Grzegorz Michałowski

Poinformowała o tym liderka ruchu Obywatele Kultury Beata Chmiel. Najstarsza polska oficyna działająca od 1817 r. została postawiona w stan likwidacji w piątek.

Obywatele Kultury zamierzają zwrócić się do ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego o wykupienie praw autorskich i uruchomienie procesu digitalizacji dzieł literackich wydawanych w serii Biblioteki Narodowej. Jest to najbardziej znana seria wydawnicza Ossolineum ukazująca się od 1919 r.

Chmiel podkreśliła, że dorobek Biblioteki Narodowej "to są rzeczy bezcenne i nie ma powodu, aby miały wylądować w jakimś magazynie, jak to się dzieje w tej chwili z niesprzedanymi książkami o wartości 1 mln zł". Liderka ruchu Obywatele Kultury postuluje przeniesienie wydań Biblioteki Narodowej do domeny publicznej. Miałyby one zostać zdigitalizowane i udostępnione za darmo w internecie.

Minister Zdrojewski zadeklarował, że ma przygotowane 600 tys. zł na wykupienie praw do znaku towarowego Wydawnictwa Ossolineum. Zapewnił, że jego resort przejmie zasoby wydawnictwa i prawa autorskie do zbiorów.

Według Chmal większość utworów, które ukazały się w serii Biblioteki Narodowej, nie podlega już ochronie prawa autorskiego, obowiązującej przez 70 lat po śmierci autora. Chronione mogą być jedynie tłumaczenia i opracowania oraz nieliczne publikacje, pióra np. Antoniego Słonimskiego czy Juliana Tuwima. Za prawa do tych publikacji - jak zaznaczyła Chmiel - należałoby zapłacić.

- To jest wyśmienita okazja, aby pokazać, jak za pieniądze publiczne można nie tylko zadbać o dobro kulturowe, jakim jest Biblioteka Narodowa, ale przede wszystkim dać każdemu obywatelowi dostęp do wydań Biblioteki Narodowej - przekonywała.

Obywatele Kultury zamierzają przygotować projekt, który pozwoli ministrowi wykupić Bibliotekę Narodową i uruchomić proces digitalizacji jej zbiorów. Digitalizacją zajmują się obecnie cztery centra kompetencyjne powołane przez ministra kultury.

Celem społecznego ruchu Obywateli Kultury jest zwiększenia nakładów na kulturę do 1 proc. budżetu państwa. Ich działania doprowadziły też do opracowania programu zakupów do domeny publicznej. Odpowiedzialnym za przygotowanie projektu jest Instytut Książki, który ma otrzymać na jego realizację 1 mln zł.

Po zdigitalizowaniu publikacje z serii Biblioteki Narodowej mogłyby być wykorzystywane za darmo zarówno w celach edukacyjnych, jak i komercyjnych.

PAP/agkm

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>