Nad Tamizę udało się sprowadzić 50 prac jednego z najwybitniejszych twórców włoskiego Renesansu. Przywieziono obrazy z całego świata: Austrii, Francji, Włoch, Hiszpanii i Stanów Zjednoczonych.
Jak stwierdził kurator wystawy, Xavier Salomon, najcenniejszym dziełem w zgromadzonej kolekcji jest "Męczeństwo świętego Jerzego", pochodzące z kościoła San Giorgio w Weronie. Odwiedzający ekspozycję będą mieli okazję porównać ten obraz z innym płótnem pochodzącym z tego samego okresu, "Rodziną Dariusza przed Aleksandrem", należącym na co dzień do Galerii Narodowej. - Nie sądzę by za naszego życia oba te obrazy jeszcze zawisły koło siebie. Wątpię, by National Gallery kiedykolwiek wypożyczyła swój, bo jest on uznawany za jedno z najcenniejszych jej dzieł - przyznał Salomon.
"Ekscytujące spotkanie z wielką sztuką"
Malarstwo Paolo Veronese doczekało się dotychczas zaledwie dwóch wystaw o podobnym rozmachu. Pierwsza miała miejsce jeszcze przed wojną, druga w latach 80. w USA.
Londyńska ekspozycja zbiera entuzjastyczne recenzje. Krytyk "The Times" przyznał jej pięć gwiazdek na pięć możliwych. Równie zachwyceni są dziennikarze "The Daily Telegraph" i "The Guardian". W tym ostatnim czytamy: "Majestat i szczegółowość renesansowej Wenecji sprawiają, że bardziej ekscytującego spotkania z wielką sztuką nie sposób się domagać".
Paolo Veronese urodził się w 1528 roku w Weronie; zmarł w wieku 60 lat w Wenecji. Jego prace to monumentalne obrazy o tematyce religijnej i mitologicznej, pełne teatralnej dramaturgii i pasji. Galeria Narodowa udostępniła renesansowemu artyście swoje największe i najjaśniejsze sale. - Tylko tak mogliśmy wydobyć to, co w tym malarstwie jest najwspanialsze: fenomenalną kompozycję, cudowne draperie, odcienie skóry u postaci, szczególnie kobiecych. No i pełne majestatu anioły - podkreśla Salomon.
Czytaj więcej w serwisie kulturalnym >>>
ks