O telefonicznej rozmowie prezydentów Polski i Ukrainy poinformował prezydencki minister Jaromir Sokołowski. - Bronisław Komorowski wyraził głębokie zaniepokojenie zaostrzeniem wewnętrznego konfliktu na Ukrainie i śmiertelnymi ofiarami zamieszek w Kijowie. Prezydent Komorowski zaapelował o powstrzymanie przelewu krwi na Ukrainie - powiedział Sokołowski. Dodał, że tematem rozmowy Komorowskiego i Janukowycza były też możliwe scenariusze wyjścia z obecnego kryzysu. - Prezydent z ulgą przyjął informację o rozpoczęciu dialogu Wiktora Janukowycza z trzema głównymi liderami ukraińskiej opozycji - podkreślił Jaromir Sokołowski.
Wideorelacja na żywo z Kijowa >>>
Ponadto prezydencki minister poinformował, że wieczorem Bronisław Komorowski rozmawiał telefonicznie z jednym z liderów ukraińskiej opozycji, przewodniczącym partii Udar Witalijem Kliczką. - Prezydent podkreślił, że na obecnym etapie najważniejsze jest zapobieżenie dalszemu rozlewowi krwi - podkreślił Jaromir Sokołowski.
Prokuratura Generalna Ukrainy potwierdziła w środę, że trzy osoby zginęły w Kijowie, gdzie od ponad dwóch dni trwają walki ukraińskiej milicji i antyrządowych demonstrantów. Lekarze, którzy udzielają pomocy uczestnikom protestów, twierdzą, że po ich stronie zginęło pięć osób. Wieczorem pojawiła się informacja, że ciało zakatowanego na śmierć aktywisty odnaleziono w okolicach stolicy Ukrainy.
W środę zaniepokojenie eskalacją konfliktu na Ukrainie wyrazili polski prezydent, premier Donald Tusk i szef MSZ Radosław Sikorski. Politycy zaapelowali do ukraińskich władz i opozycji o powrót do dialogu. O propozycjach rozwiązań dla Ukrainy debatowała Rada Bezpieczeństwa Narodowego.
Premier Tusk rozmawiał o sytuacji na Ukrainie z szefem Komisji Europejskiej Jose Barroso oraz przewodniczącym Rady Europejskiej Hermanem Van Rompuyem. Z kolei minister spraw zagranicznych rozmawiał przez telefon z szefem MSZ Ukrainy.
Źródło: Espreso TV/x-news
Ponadto MSZ wezwało ambasadora Ukrainy w Polsce. Podczas rozmowy z Markijanem Malskim wiceszefowa MSZ Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz wyraziła zaniepokojenie w związku z przyjętymi niedawno w Kijowie ustawami ograniczającymi prawa obywatelskie oraz nadzieję, że Ukraina wstrzyma się od dalszych działań oddalających ten kraj od UE. MSZ zaapelowało także do wyjeżdżających na Ukrainę o zachowanie szczególnej ostrożności.
Protesty na Ukrainie - zobacz serwis specjalny >>>
PAP/aj