Paryż zaproponował też, że może wysyłać z Francji nad Polskę i kraje bałtyckie dwa razy w tygodniu samolot wczesnego ostrzegania i dowodzenia AWACS.
Informacje o decyzji Pałacu Elizejskiego podały źródła w otoczeniu francuskiego ministra obrony Jean-Yves Le Driana, który przebywa w piątek w stolicy Estonii Tallinie.
Według mediów nad Sekwaną, Francuzi chcą pokazać, że razem ze Stanami Zjednoczonymi i Unią Europejską dają gwarancje bezpieczeństwa Polsce i państwom bałtyckim. Ma temu także służyć niespodziewana wizyta ministra obrony Francji Jean-Yves Le Driana w państwach bałtyckich i w Warszawie.
Zdaniem obserwatorów politycznych we Francji, na Zachodzie istnieje poczucie powszechnego niedosytu z powodu niemrawych kroków podejmowanych wobec Rosji. Dotyczy to także sankcji, omawianych na szczycie w Brukseli. Dlatego właśnie władze w Paryżu zamierzają skierować do państw bałtyckich najnowocześniejsze myśliwce w dyspozycji lotnictwa francuskiego.
Kryzys ukraiński - zobacz serwis specjalny >>>
Od połowy marca, niebo nad Polską patrolują amerykańskie samoloty F-16 . 12 myśliwców stacjonuje w 32. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Łasku. Nad Polską i Rumunią lata również samolot wczesnego ostrzegania AWACS.
Amerykanie zwiększyli też swoją obecność w krajach bałtyckich. Na Litwę wysłali myśliwce F-15 i samolot-cysternę.
Swoją cegiełkę dokładają także Brytyjczycy. Z końcem kwietnia Londyn udostępni NATO wielozadaniowe myśliwce Typhoon do wsparcia patroli nad Polską i krajami bałtyckimi.
IAR/PAP/iz
