Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Tomasz Owsiński 15.04.2014

Rosyjska prasa: Kreml nie boi się zachodnich sankcji

Dziennikarze "Rossijskoj Gaziety” twierdzą, że Władimir Putin z niepokojem obserwuje wydarzenia na Ukrainie, ale na razie nie zamierza się wtrącać.
Władimir PutinWładimir PutinPAP/EPA/ALEXSEY DRUGINYN

Według "Rossijskoj Gaziety” - codziennie do prezydenta Rosji docierają prośby Ukraińców o pomoc. Piszą, głównie mieszkańcy wschodnich i południowych regionów, sugerując interwencję wojskową. - Prezydent z niepokojem obserwuje wydarzenia na Ukrainie i na razie to jest wszystko co mogę powiedzieć - cytuje rządowy dziennik rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa. Urzędnik dziwi się, że w tak trudnej sytuacji kraje Unii Europejskiej do dziś nie odpowiedziały na list Władimira Putina, w sprawie krytycznego zadłużenia Ukrainy.

Turczynow: trwa akcja antyterrorystyczna na wschodzie Ukrainy [relacja]

Protesty na Ukrainie: serwis specjalny >>>

W innym miejscu gazeta zwraca uwagę na spadek wartości rubla, spowodowany zachodnimi sankcjami. Eksperci cytowani przez dziennik wskazują, że rezerwa walutowa Rosji znacznie zmniejszyła się i obecnie wynosi około 473 miliardów dolarów. W ich ocenie, jeśli sytuacja będzie się pogarszać, to rezerw wystarczy najwyżej na rok. "Rossijskaja Gazieta” twierdzi również, że do kryzysu przygotowuje się rosyjski przemysł zbrojeniowy. Dziennik sugeruje, że w przypadku gdyby wyproszono rosyjskie koncerny z europejskich salonów i wystaw, będą one musiały częściej korzystać z imprez organizowanych w: Azji, Ameryce Południowej i Afryce. - To nic strasznego, bowiem tam są główni odbiorcy rosyjskiego uzbrojenia - dodaje gazeta.

Kalendarium zdarzeń na Ukrainie >>>

IAR, to

''