Kryzys na Ukrainie - serwis specjalny >>>
W nocy ostrzelano z wyrzutni Grad od strony rosyjskiej granicy pozycje ukraińskiej straży granicznej i wojska. Zginął 1 żołnierz, 17 zostało rannych. Ukraińcy odpowiedzieli ogniem artylerii, wystartowały samoloty wojskowe, które są gotowe do odpowiedzi na ewentualne dalsze ataki.
Do nocnej walki doszło w tych samych okolicach, gdzie w piątek w wyniku ostrzału separatystów zginęło 19 żołnierzy, a 93 zostało rannych (do tego tragicznego zdarzenia doszło w okolicy wsi Zielenopilia, blisko granicy, w obwodzie ługańskim. Prezydent Petro Poroszenko już zapowiedział, że winni zostaną znalezieni tak, jak ci którzy wcześniej zestrzelili wojskowy helikopter. - Za każde życie naszego żołnierza, bojówkarze zapłacą dziesiątkami i setkami swoich - powiedział szef państwa.
(Wideo: prezydent Poroszenko obiecuje ukaranie tych, którzy użyli przeciw żołnierzom wyrzutni pocisków Grad)
Z kolei w czasie nocnych walk w okolicach miejscowości Metalist i Rubiżne został zabity 1 wojskowy. Inny zginął w wyniku eksplozji miny w mieście Siwersk.
Bojówkarze ostrzeliwali także wieczorem Ługańsk. Po mieście przemieszczali się samochodem z moździerzem. Co najmniej jeden budynek został uszkodzony. Zginęła jedna osoba. Strzały i wybuchy słychać było także w Doniecku.
Ministerstwo Obrony Narodowej informuje, że straty są także po stronie bojówkarzy. Ich grupy zostały zniszczone w co najmniej kilku miejscach, między innymi koło Dzierżyńska i miejscowości Perewalske.
IAR/agkm
Zielenopilia; źr. Google Maps
Mapa: Słowiańsk i okoliczne miasta w Donbasie
źr. Google Maps