Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Artur Jaryczewski 12.10.2014

Nowy pomnik smoleński w Warszawie? Ratusz włączy się w rozmowy

Przedstawiciele stołecznego ratusza spotkają się z przedstawicielami Kancelarii Prezydenta w sprawie budowy pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej.
Wrak TU-154, który rozbił się pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 rokuWrak TU-154, który rozbił się pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 rokuWłodzmierz Pac, Polskie Radio

W ubiegłym tygodniu do Kancelarii Prezydenta wpłynął list części rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej w sprawie zainicjowania budowy pomnika upamiętniającego wszystkich, którzy stracili życie w katastrofie. Osobom tym zależy na znalezieniu miejsca "w centrum stolicy", gdzie wszyscy będą mogli "spokojnie wspomnieć najbliższych". List podpisali m.in. Karolina Kaczorowska - wdowa po ostatnim prezydencie RP na uchodźstwie Ryszardzie Kaczorowskim i Izabella Sariusz-Skąpska - córka Andrzeja Sariusz-Skąpskiego, prezesa Federacji Rodzin Katyńskich.

Prezydencki minister Tomasz Nałęcz mówił w czwartek, że w tym tygodniu prezydent zamierza spotkać się z rodzinami, które zwróciły się do niego z apelem o zainicjowanie budowy monumentu. - Inicjatywa budowy pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej jest bardzo słuszna, mija pięć lat od katastrofy smoleńskiej i ofiary powinny zostać upamiętnione w godnym miejscu w stolicy - powiedział w niedzielę rzecznik stołecznego ratusza Bartosz Milczarczyk.

Według niego w niedługim czasie dojdzie do spotkania przedstawicieli warszawskiego ratusza i Kancelarii Prezydenta. - To do prezydenta Komorowskiego zwrócili się członkowie rodzin ofiar katastrofy - podkreślił Milczarczyk. Po tych rozmowach - dodał - przyjdzie czas na wybór lokalizacji i zapewne konkurs architektoniczny.

Rzecznik ratusza nie umiał powiedzieć, kiedy pomnik mógłby być gotowy, i czy będzie to możliwe przed 10 kwietnia 2015 r. - Tak naprawdę do piątej rocznicy katastrofy zostało już niewiele czasu - zaznaczył.

Pytany o lokalizację powiedział, że monument powinien stanąć w "godnym miejscu". Wykluczył możliwość postawienia go na Krakowskim Przedmieściu. Jak przypomniał, przeciwny temu jest stołeczny konserwator zabytków. Milczarczyk podkreślił też, że ratuszowi zależy na tym, aby pomnik ofiar nie był już "kwestią sporną, nie dzielił ludzi, a łączył".

Zobacz specjalny serwis poświęcony katastrofie smoleńskiej >>>
10 kwietnia 2010 roku o godz. 8.41 pod Smoleńskiem rozbił się samolot Tu-154M, którym polska delegacja udawała się do Katynia na uroczystości związane z 70. rocznicą zamordowania tam polskich oficerów przez radzieckie NKWD. W katastrofie, do której doszło w pobliżu lotniska Smoleńsk-Północny zginęło 96 osób, w tym prezydent RP Lech Kaczyński i jego małżonka Maria.

PAP/aj