Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Beata Krowicka 11.02.2015

Australijska policja zatrzymała członków Państwa Islamskiego. Planowali atak terrorystyczny

Australijska policja aresztowała w Sydney dwie osoby podejrzane o terroryzm. Mężczyźni w wieku 24 i 25 lat przygotowywali atak w imieniu Państwa Islamskiego (IS), dżihadystycznego ugrupowania działającego w Syrii i Iraku.

Podczas rewizji policja znalazła m.in. maczetę, nóż myśliwski i flagę Państwa Islamskiego. Było tam też nagranie wideo, w którym mówiono o ataku. Śledczy są przekonani, że atak udaremniono niemal w ostatniej chwili.

WOJNA W SYRII - zobacz serwis specjalny>>>
WOJNA W IRAKU - serwis specjalny >>>

Dom,
Dom, w którym doszło do zatrzymania mężczyzn podejrzanych o terroryzm/fot. EPA/AVA BENNY-MORRISON

W połowie grudnia uzbrojony mężczyzna, który także twierdził, że działa w imieniu Państwa Islamskiego, wziął kilkunastu zakładników w kawiarni w Sydney. Podczas szturmu policji zginęły trzy osoby - dwoje zakładników i napastnik. Sprawcą zamachu był ok. 50-letni uchodźca z Iranu Man Haron Monis, w przeszłości skazany za pisanie nienawistnych listów do rodzin poległych za granicą żołnierzy oraz oskarżony o napaści na tle seksualnym i pomoc w zabójstwie swojej żony. Przebywał na wolności po wpłaceniu kaucji. W Australii mieszkał od 1996 roku.

Australia wspiera militarnie działania międzynarodowej koalicji przeciwko dżihadystom z IS, którzy opanowali część Iraku i Syrii.

 

PAP, bk