Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Izabela Zabłocka 19.04.2015

Masowa egzekucja chrześcijan w Libii. Sprawcami są dżihadyści z Państwa Islamskiego

Dżihadyści z Państwa Islamskiego (IS) opublikowali w niedzielę w internecie nagranie przedstawiające egzekucję ok. 30 mężczyzn w Libii. Z wideo wynika, że zabici to etiopscy chrześcijanie. Na dole nagrania islamiści zamieścili napis: "wyznawcy krzyża z wrogiego Kościoła Etiopii".
Posłuchaj
  • Libia: islamiści zabili chrześcijan. Relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR)
Czytaj także

Zakładnicy byli przetrzymywani na wschodzie i południu Libii przez dwa sprzymierzone z IS ugrupowania.
Na trwającym 29 minut nagraniu zamaskowany mężczyzna z pistoletem w dłoni mówi, że chrześcijanie muszą przejść na islam lub zapłacić specjalny podatek, o którym jest mowa w Koranie.
Wideo przedstawia leżące na plaży ciała co najmniej 12 mężczyzn, ubranych w pomarańczowe kombinezony. Ci zakładnicy zostali ścięci. Na innym ujęciu pokazano zwłoki 16 mężczyzn zastrzelonych na pustyni na południu kraju. IS twierdzi, że są to członkowie "wrogiego kościoła etiopskiego".
Nie jest jasne, kiedy chrześcijanie zostali porwani.
W połowie lutego IS rozpowszechniło podobne nagranie pokazujące ścięcie 21 osób, głównie egipskich chrześcijan, czyli Koptów, na plaży pod Trypolisem.

Było to jedno z pierwszych nagrań wideo, z egzekucją przeprowadzoną przez sympatyków Państwa Islamskiego, które zarejestrowano poza głównym obszarem działalności dżihadystów w Syrii i Iraku.

Od wielu miesięcy o władzę w Libii rywalizują dwie frakcje, które cztery lata temu wspólnie obalały Muammara Kadafiego. Libia ma teraz dwa rządy i dwa parlamenty. Nieoficjalne informacje mówią, że wobec zagrożenia ze strony fanatyków, obie frakcje chcą jednak rozpocząć wzajemne negocjacje pokojowe. W kraju coraz silniejsze stają się ugrupowania, które zadeklarowały przynależność do Państwa Islamskiego.

Ucieczki przed islamistami w Iraku

Państwo Islamskie coraz silniejsze jest także w Iraku. W tym tygodniu umocniło się w prowincji Anbar na zachodzie kraju. Według ONZ, w tym regionie już ponad 90 tysięcy ludzi opuściło swoje domy  uciekając przed islamistami.

- Naszym priorytetem jest dostarczenie pomocy ratującej życie ludziom, którzy uciekają. Dostarczenie im żywności, wody i schronienia to najważniejsze sprawy na liście priorytetów - powiedziała koordynatorka ds. humanitarnych ONZ w Iraku Lise Grande.
Jak poinformowały władze w Bagdadzie, irackie siły przygotowują się do przeprowadzenia kontrofensywy mającej na celu odparcie sił IS, które napierają od strony wschodniej na Ramadi, stolicę Anbaru.
Od stycznia 2014 r. do porzucenia swych stałych miejsc zamieszkania na terenie całego kraju zostało zmuszonych 2,7 mln Irakijczyków, w tym 400 tysięcy mieszkańców samej tylko prowincji Anbar.

WOJNA W IRAKU - serwis specjalny >>>

PAP/IAR/iz