Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Beata Krowicka 23.09.2015

Czeska prasa: Polska zawiodła Grupę Wyszehradzką

Polska zawiodła Grupę Wyszehradzką. Taka jest opinia większości czeskich gazet, zawarta w komentarzach na temat wtorkowego głosowania o kwotach imigrantów w Brukseli.
Posłuchaj
  • Czeskie gazety o polskim stanowisku ws. uchodźców. Relacja Pawła Szukały (IAR)
Czytaj także

Niezależny dziennik "Pravo" uznał kwoty za wyraz bezradności Unii Europejskiej. Przypomniał też wtorkową emocjonalną wypowiedź szefa czeskiego MSW Milana Chovanca, który po zakończeniu głosowania stwierdził, że "przegrał zdrowy rozum i wkrótce dowiemy się, że cesarz jest nagi".
"Lidvove noviny" wynik głosowania określają jako "porażkę czeskiej polityki". "Polacy, którzy, jeszcze w ubiegłym tygodniu zajmowali wraz z Czechami, Słowacją i Węgrami wspólne stanowisko w sprawie kwot, wczoraj zagłosowali inaczej i Grupa Wyszehradzka rozpadła się" - piszą "Lidove noviny".

Natomiast "Mlada Fronta Dnes" stwierdza, że gorycz porażki jest większa ze względu na stanowisko Warszawy, która nie chciała uczestniczyć w z góry przegranej walce.

"Hospodarske noviny" twierdzą zaś, że Polska opowiedziała się za przyjęciem 5,5 tysiąca uchodźców, aby zachować dobre stosunki z Niemcami.

TVN24 Biznes i Świat/x-news

Władze Czech niezadowolone z decyzji UE

Prezydent i premier Czech zgodnie skrytykowali decyzję szefów MSW krajów UE o podziale uchodźców. - Dopiero przyszłość pokaże, jak błędna była to decyzja - powiedział prezydent Milosz Zeman.
Zeman ma jednak nadzieję, że decyzję ministrów spraw wewnętrznych krajów UE będą mogli zrewidować unijni przywódcy na środowym szczycie w Brukseli. - Szefowie rządów znaczą więcej niż ministrowie - stwierdził prezydent Czech.
Szef czeskiego rządu Bohuslav Sobotka wyraził natomiast przekonanie, że podział uchodźców między kraje UE nie sprawdzi się w praktyce. - To zła decyzja, która nie przyczyni się do rozwiązania problemu - powiedział Sobotka.
- Taką decyzję podjęto jedynie po to, by uspokoić opinię publiczną w krajach, do których obecnie napływa najwięcej uchodźców - podkreślił premier Czech.
Ministrowie spraw wewnętrznych państw UE przegłosowali we wtorek w Brukseli podział 120 tysięcy uchodźców. Przeciw tym planom były Słowacja, Czechy, Węgry i Rumunia. Słowacja już oświadczyła, że nie będzie respektować decyzji UE, nawet ryzykując spór prawny z Komisją Europejską.
Pod koniec ubiegłego tygodnia rząd Czech ostrzegł, że jeśli zostanie podjęta decyzja o obowiązkowych kwotach podziału uchodźców, to zaskarży ją do unijnego Trybunału Sprawiedliwości.

IAR, PAP, bk