Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 26.06.2016

Dziś w Warszawie spotkanie szefów MSZ UE ws. Brexitu, wcześniej narada Grupy Wyszehradzkiej

Szef MSZ w poniedziałek weźmie udział w spotkaniu Grupy Wyszehradzkiej w Pradze, z szefem niemieckiego MSZ, a następnie w zaplanowanym w Warszawie spotkaniu w szerszym gronie szefów dyplomacji państw UE - poinformował Rafał Sobczak z biura prasowego MSZ.

ZOBACZ SERWIS SPECJALNY:
br66346.jpg
REFERENDUM W SPRAWIE BREXITU

Dzisiaj minister Witold Waszczykowski rozmawiał z niemieckim ministrem spraw zagranicznych Frankiem-Walterem Steinmeierem na temat scenariuszy dalszego funkcjonowania Unii Europejskiej.

Minister Waszczykowski poinformował Steinmeiera, że weźmie udział w jutrzejszym zaplanowanym spotkaniu grupy Wyszehradzkiej, w którym będzie uczestniczył także Steinmeier.

Podczas tego porannego spotkania Frank-Walter Steinmeier poinformuje o konsultacjach, które odbył w Berlinie z ministrami spraw zagranicznych sześciu państw założycielskich UE - mówił dyrektor Biura Prasowego MSZ Rafał Sobczak.

Spotkanie ma odbyć się w Pradze, gdyż - jak mówił Sobczak - Czechy sprawują obecnie prezydencję Grupy Wyszehradzkiej. Polska obejmie przewodnictwo w Grupie 1 lipca.

Po południu spotkanie unijne w Warszawie

Jak poinformował, w poniedziałek po południu planowane jest natomiast zorganizowanie w Warszawie spotkania w szerszym gronie szefów dyplomacji państw UE.

- To jest inicjatywa, która powstała niedawno, stąd w tym momencie trwają konsultacje z naszymi partnerami. Chcemy, by to spotkanie odbyło się w jak najszerszym gronie. Uważamy, że należy rozmawiać ze wszystkimi, stąd inicjatywa ministra Waszczykowskiego. Oczywiście ministrowie spraw zagranicznych UE mogą spotykać się w różnych formatach funkcjonujących w ramach UE, ważne, żeby to była partnerska dyskusja, która będzie służyła pogłębionej refleksji na temat przyszłości UE - powiedział Rafał Sobczak.

Dodał, że od piątku, od podania wyników referendum w Wielkiej Brytanii ws. opuszczenia Unii Europejskiej, polski szef MSZ pozostaje w bieżącym kontakcie z naszymi partnerami w Unii Europejskiej. W sobotę odbył długą rozmowę telefoniczną z szefem brytyjskiej dyplomacji Philipem Hammondem.

- Podczas rozmowy z Hammondem Waszczykowski zapewnił, że Zjednoczone Królestwo pozostaje ważnym i strategicznym partnerem Polski, że szanujemy decyzję obywateli Wielkiej Brytanii wyrażoną w referendum. Philip Hammond potwierdził natomiast, że wyniki referendum nie wpłyną bezpośrednio na sytuację Polaków w Wielkiej Brytanii, a Wielka Brytania pozostaje aktywnym graczem na arenie międzynarodowej - zaznaczył Rafał Sobczak.

Grecki minister potwierdził obecność w Warszawie

Po południu poinformowano, że grecki minister spraw zagranicznych Nikos Kotzias przyjął zaproszenie ministra Witolda Waszczykowskiego. Grecka gazeta "Kathimerini” podaje, że spotkanie w Warszawie będzie reakcją na sobotnie posiedzenie w Berlinie z udziałem ministrów sześciu państw. "Kathimerini” pisze, że Polska uważa, iż taka inicjatywa narusza zbiorowe podejmowanie decyzji w Unii w tak istotnych sprawach. Z tego powodu minister Waszczykowski skontaktował się z ministrami spraw zagranicznych wszystkich państw członkowskich Wspólnoty - w tym członków założycieli - i zaprosił ich do Warszawy. Gazeta podkreśla, że nie wiadomo jeszcze, ilu z zaproszonych przyjedzie na rozmowy, ale kryzys brytyjski pokazuje, że we Wspólnocie są różne podejścia co do radzenia sobie z takimi sytuacjami. "Kathimerini” dodaje, że grecki minister zgadza sie z tym, iż powinna odbyć się demokratyczna dyskusja nad przyszłością Unii Europejskiej i dlatego natychmiast przyjął zaproszenie polskiego ministra. 


Posłuchaj
00:58 grecki mni.mp3 Grecki minister weźmie udział w spotkaniu w Warszawie. Z Aten relacjonuje Beata Kukiel-Vraila (IAR)

 

Sobotnie spotkanie "szóstki"

Po sobotnim spotkaniu w Berlinie ministrów spraw zagranicznych sześciu krajów UE poświęconym przyszłości UE po Brexicie, szef dyplomacji Niemiec Frank-Walter Steinmeier zapewniał, że jeszcze w sobotę poinformuje o jego przebiegu trzy kraje bałtyckie, a w poniedziałek złoży relację krajom Grupy Wyszehradzkiej, by "posłuchać, jak tam przebiega debata i jakie są oczekiwania wobec europejskiego procesu odnowy".

Jak poinformowało w niedzielę biuro prasowe MSZ w Berlinie, głównym tematem rozmów będzie wynik referendum w Wielkiej Brytanii i jego skutki dla Europy.

W sobotę do Berlina na zaproszenie Niemiec przybyli szefowie MSZ państw, które w 1957 roku załozyły Europejską Wspólnotę Gospodarczą - oprócz RFN były to Francja, Włochy, Belgia, Holandia, Luksemburg. Kraje te w końcowej deklaracji po spotkaniu w Willi Borsig opowiedziały się za coraz ściślejszą integracją UE.

Dyrektor biura prasowego MSZ Rafał Sobczak powiedział, że spotkanie sześciu państw założycielskich UE w Berlinie - na którym nie było przedstawicieli naszej dyplomacji - to już było trzecie spotkanie tych państw w tym formacie i było zaplanowane wcześniej.

PAP/IAR/agkm

WIDEO TVP/TVP INFO.– Zaproponujemy reformy, które w naszej opinii trzeba koniecznie przeprowadzić w UE – oświadczyła w związku z Brexitem premier Beata Szydło. – Rezultat brytyjskiego referendum to wynik kryzysów w UE, które nie były rozwiązywane, tylko zamiatane pod dywan – podkreśliła.

WIDEO TVP/TVP INFO. – Należy dokonać reformy Unii Europejskiej. To będzie pozytywna odpowiedź na Brexit, która może stać się też ofertą dla Wielkiej Brytanii – powiedział po brytyjskim referendum prezes PiS Jarosław Kaczyński. Dodał, że potrzebny jest nowy traktat europejski.


WIDEO TVP/TVP INFO.– Kontynent europejski przejdzie przez szok ekonomiczny, liżąc rany po wielkim kryzysie – powiedział w "Polityce przy kawie” Janusz Lewandowski, europoseł PO, byly komisarz UE ds. budżetu, komentując decyzje Brytyjczyków, którzy zagłosowali w referendum za wyjściem z Unii. – To wielkie zwycięstwo lęków nad rozumem – dodał.

WIDEO TVN24/x-news Politycy o spotkaniu "szóstki" w Berlinie. "Odradzają się idee polityki Unii Europejskiej dwóch prędkości. Jest to niebezpieczna sytuacja dla Polski".

WIDEO TVP/TVP INFO – To koniec Unii Europejskiej, jaką znamy – tak Leszek Miller ocenia decyzję Brytyjczyków o wyjściu ze Wspólnoty. Zdaniem byłego premiera, bez względu na to co się wydarzy, Polska powinna stanowczo popierać istnienie Unii.

WIDEO PAP. Wyniki brytyjskiego referendum ws. Brexitu wywołały liczne komentarze czołowych europejskich przywódców i polityków. Część z nich nie kryła rozczarowania decyzją Brytyjczyków, inni tryskali radością. 

WIDEO PAP. Decyzja Brytyjczyków o wyjściu z Unii Europejskiej zwiększa niepewność na rynkach. Dla Polski podstawowym ryzykiem będzie ryzyko rewizji budżetu unijnego. Dla polskiej gospodarki Brexit oznacza potencjalnie wolniejszy wzrost gospodarczy oraz może zmieniać ruchy po stronie inflacji - powrót do dodatnich wskaźników inflacji może się odsunąć w czasie. RPP dłużej niż się wcześniej spodziewano nie będzie miała argumentów, aby podwyższać stopy procentowe i być może cały 2017 rok upłynie pod hasłem "wait and see" - komentuje Marta Petka-Zagajewska, główna ekonomistka Raiffeisen Polbank.

WIDEO PAP. Wynik referendum w sprawie członkostwa Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej jest z punktu widzenia rynku walutowego dużym szokiem. Następuje ucieczka w kierunku "bezpiecznych przystani" takich jak złoto, frank czy jen, co oznacza przejściowe osłabienie polskiej waluty. W kolejnych latach należy spodziewać się fundamentalnej deprecjacji funta do dolara i prawdopodobnie do złotego. Gorsze perspektywy światowej gospodarki i silniejszy dolar są czynnikami, które będą hamowały FED przed rozpoczęciem podwyżki stóp procentowych w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Umacnia się także frank szwajcarski, ale jeżeli rynki finansowe ustabilizują się po interwencjach i bardziej "gołębim" tonie FED, wówczas jest szansa, że kurs franka do końca roku pozostanie na poziomie ok. 4,10 zł. Wpływ wyniku referendum na rynek walutowy i politykę banków centralnych komentują Jarosław Kosaty, strateg rynku walutowego PKO BP oraz Marta Petka-Zagajewska, główna ekonomistka Raiffeisen Polbank.