Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
migrator migrator 06.06.2010

Ksiądz Popiełuszko błogosławionym

Ks. Jerzy Popiełuszko został w niedzielę ogłoszony błogosławionym. List apostolski z decyzją papieża Benedykta XVI odczytał podczas uroczystej Mszy Św. na pl. Piłsudskiego w Warszawie prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, abp Angelo Amato. .
Ksiądz Popiełuszko błogosławionymfot. east news

"Spełniając życzenie naszego brata Kazimierza Nycza, arcybiskupa warszawskiego, jak również wielu innych braci w biskupstwie oraz licznych wiernych, za radą Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, naszą władzą apostolską zezwalamy, aby odtąd czcigodnemu słudze bożemu Jerzemu Popiełuszce, prezbiterowi i męczennikowi, wytrwałemu i niestrudzonemu świadkowi Chrystusa, który zwyciężył zło dobrem aż do przelania krwi, przysługiwał tytuł błogosławionego" - napisał papież Benedykt XVI w liście apostolskim, który w języku włoskim odczytał abp Amato.

List został także odczytany w języku polskim przez abp. Nycza. Zgodnie z postanowieniem papieża, święto błogosławionego ks. Popiełuszki będzie obchodzone corocznie 19 października, czyli w dniu jego śmierci.

Na Placu Piłsudskiego w Warszawie zakończyła się uroczysta Msza Św. Mszy przewodniczył delegat papieża Benedykta XVI - prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, abp Angelo Amato, który wygłosił homilię.

"Beatyfikacja księdza Jerzego Popiełuszki to wielki dar dla wielkiego narodu" - powiedział podczas homilii papieski legat arcybiskup Angelo Amato. Odczytał ją po polsku sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski, biskup Stanisław Budzik.

Był wiernym kapłanem

Arcybiskup Amato podkreślił, że ksiądz Popiełuszko cierpiał za to, że był wiernym katolickim kapłanem, który bronił swojej godności jako sługi Chrystusa i Kościoła oraz wolności tych, którzy, podobnie jak on, byli ciemiężeni i upokorzeni. Nowy błogosławiony domagał się wolności sumienia, obywatela i kapłana. I za to był śledzony, prześladowany, aresztowany, torturowany, a ostatecznie - brutalnie związany i wrzucony do wody.

Papieski legat wspominał, że oprawcy błogosławionego z pogardą odnosili się do niego także po śmierci. Porzucili go, jak niektórzy porzucają martwe zwierzę - mówił arcybiskup Amato. Wobec tych tortur ksiądz Jerzy okazał się odważnym męczennikiem Chrystusa, a jego ofiara nie okazała się porażką. Jego oprawcy nie mogli bowiem uśmiercić prawdy.

Arcybiskup Amato wspominał także inne prześladowania księdza Popiełuszki. Na drugim roku w Seminarium Duchownym został wcielony do wojska. Nie pozwalano mu uczestniczyć w mszach i przyjmować komunii.

Zdaniem papieskiego legata, słowa z ostatniej homilii księdza Jerzego są też jego przesłaniem, które nam zostawił. Wzywał wówczas, byśmy byli wolno od lęku, zastraszenia, żądzy odwetu i przemocy. W homilii arcybiskup wspominał też ostatnie wizyty w muzeum księdza Jerzego, którym zawsze towarzyszyły łzy.

Podziękowania metropolity

Metropolita warszawski, arcybiskup Kazimierz Nycz, podziękował papieżowi Benedyktowi XVI za możliwość beatyfikacji księdza Jerzego Popiełuszki.

Arcybiskup Nycz powiedział, że wierni będą modlić się o zdrowie Benedykta XVI i zapewnił o ich wierności wobec papieża. Metropolita warszawski dziękował też wszystkim, którzy przyczynili się do tej beatyfikacji. Specjalne podziękowania skierował dla postulatora beatyfikacji, księdza Tomasza Kaczmarka. Dziękował też wszystkim pielgrzymom, którzy przybyli na dzisiejszą uroczystość.

Procesję do Wilanowa arcybiskup Nycz nazwał dziękczynną za beatyfikację i wszelkie łaski jakich doznaje Polska. Metropolita warszawski wyraził nadzieję, że ksiądz Jerzy będzie kiedyś kanonizowany oraz że będzie on orędownikiem polskiej jedności i zgody.

Mszę koncelebrowało około 100 biskupów i 1600 kapłanów z kapłanów z kraju i zagranicy. Obecna była matka ks. Jerzego Marianna Popiełuszko, która przed rozpoczęciem mszy św. poprowadziła modlitwę różańcową. Na uroczystości przyjechało ponad 3000 księży, obecny jest kard. Wiliam Levada prefekt Kongregacji Nauki Wiary.

Przybyli m.in. premier Donald Tusk, marszałkowie: Sejmu Bronisław Komorowski i Senatu Bogdan Borusewicz, b. prezydent Lech Wałęsa, b. premier Tadeusz Mazowiecki, prezes PiS Jarosław Kaczyński, przewodniczący PE Jerzy Buzek.

Na pl. Piłsudskiego obecnych było około 250 tys. osób. Wśród nich znajdowali się się m.in. parlamentarzyści, przedstawiciele innych wyznań, samorządowcy, rektorzy wyższych uczelni, przedstawiciele ruchów i organizacji katolickich, "Solidarności", wojsko i policja.

W rejonie placu umiejscowiono kilka punktów medycznych z lekarzami i ratownikami, a także łóżkami oraz kilkanaście karetek i 80 ratowników. Zabezpieczenie medyczne i ratownicze będzie zapewnione również na trasie procesji z relikwiami do Świątyni Opatrzności Bożej w Wilanowie.

ZOBACZ GALERIĘ Z PLACU PIŁSUDSKIEGO

Procesja do Panteonu

Po mszy rozpoczęła się kilkugodzinna procesja z relikwiami ks. Jerzego do Świątyni Opatrzności Bożej. Dwunastokilometrowa trasa wiedzie od pl. Piłsudskiego - Traktem Królewskim - do Świątyni Opatrzności Bożej w Wilanowie. Na poszczególnych odcinkach relikwie i obraz beatyfikacyjny namalowany przez lubelskiego artystę Zbigniewa Kotyłło będą niesione przez przedstawicieli różnych środowisk oraz parafii.

Pierwszy odcinek prowadzić będzie bp Piotr Jarecki, drugi - bp Tadeusz Pikus, trzeci - ks. Maciej Zieliński, a czwarty - abp Kazimierz Nycz. Procesja dotrze na Pola Wilanowskie po godz. 18:00, gdzie zakończy się nabożeństwem przed Świątynią i wprowadzeniem relikwii do Panteonu Wielkich Polaków. W przyszłości relikwie będą umieszczone w jednej z czterech kaplic górnego kościoła - w kaplicy męczenników.

W godz. 14-18 zamykane będą ulice na trasie procesji: Nowy Świat, Al. Ujazdowskie, Belwederska, Gagarina (jezdnia południowa), Czerniakowska (jezdnia zachodnia) od Gagarina, Powsińska, Wiertnicza, Przyczółkowa (jezdnia zachodnia) i Klimczoka. Procesja dotrze na Pola Wilanowskie po godz. 18, gdzie zakończy się nabożeństwem przed Świątynią.