Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Michał Szewczuk 30.07.2019

Prezydent: powstańcy są bezcennym skarbem niepodległości

- Dzięki tamtej walce mamy wolną Polskę, w pełni suwerenną i niepodległą - powiedział prezydenta Andrzej Duda podczas uroczystości przy Muzeum Powstania Warszawskiego.
  • Andrzej Duda wręczył odznaczenia państwowe w związku z przypadającą w czwartek 75. rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego
  • Prezydent powiedział do powstańców, że są "wielkimi autorytetami", "bezcennymi skarbami niepodległości"
  • - Pamięć o Powstaniu Warszawskim stała się jednym ze źródeł wolnej Polski - podkreślił z kolei Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego

Prezydent Andrzej Duda, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski oraz licznie przybyli powstańcy biorą udział we wtorkowych uroczystościach w Parku Wolności przy Muzeum Powstania Warszawskiego.

Powstańcy odznaczeni

Podczas uroczystości Andrzej Duda wręczył odznaczenia państwowe powstańcom oraz osobom, które kultywują pamięć o tym wydarzeniu. Za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski pośmiertnie został uhonorowany Andrzej Romocki ps. "Morro", dowódca drugiej kompanii "Rudy" batalionu "Zośka", który zginął 15 września 1944 roku.

>>>[TRÓJKA] Kartki dla bohaterów Powstania Warszawskiego, czyli akcja BohaterON rusza po raz czwarty

Krzyże Kawalerskie Orderu Odrodzenia Polski otrzymali: Halina Cieszkowska, ps. "Alika" oraz Jan Kulma. Krzyżem z Mieczami Orderu Krzyża Niepodległości prezydent odznaczył Jerzego Malczewskiego ps. "Wola", a Krzyżem Orderu Krzyża Niepodległości: Tadeusza Brodowskiego oraz Annę Przytułę ps. "Koza".

Andrzej Duda wręczył też odznaczenia za wybitne zasługi w pielęgnowaniu pamięci o Powstaniu Warszawskim oraz za działalność na rzecz krzewienia wiedzy o tradycji powstańczej wśród dzieci i młodzieży. Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski odznaczony został Janusz Bełza ps. "Bernard".

Powstanie Warszawskie - zobacz serwis specjalny

Andrzej Duda powiedział w swoim wystąpieniu, że 1 sierpnia 1944 roku "młodzi ludzie w Warszawie, wreszcie, po latach tęsknoty, mogli dzięki własnemu uporowi, bohaterstwu i odwadze wyrwać się na wolność". - Mogę sobie tylko wyobrazić, (...) jak bardzo ważny musiał być ten moment, kiedy ta ulica, ten kwartał, ta dzielnica, stały się wolne - podkreślił.

"Wielki akt heroizmu"

Prezydent nawiązał do swojego wtorkowego spotkania z harcerzami. Wskazał, że są to przedstawiciele pokolenia, które "nie pamięta Warszawy bez Muzeum Powstania Warszawskiego". - To właśnie dzięki Wam, nasi kochani powstańcy, oni są dzisiaj z nami - zaznaczył Andrzej Duda.

- Jesteście wielkim autorytetem. Jesteście tak bezcennym skarbem historii, ale przede wszystkim niepodległości, że młodzi ludzie są gotowi przyjeżdżać z całej Polski, żeby móc chociaż przez chwilę pobyć w Waszym otoczeniu, doświadczyć Waszej obecności - przemawiał do powstańców.

Jak zaznaczył Andrzej Duda, "Powstanie Warszawskie było wielkim aktem heroizmu". Dodał, że kiedy wręczał powstańcom odznaczenia, "mógł tylko dziękować za tę niepodległość". - Tę, którą dziś mamy, w której dziś żyjemy, także dzięki Powstaniu Warszawskiemu i jego bohaterom - wskazał.

"Zakazany mit"

- To Powstanie to był jeden z tych wielkich kamieni rzuconych na szaniec budowania wolnej, niepodległej Rzeczpospolitej. Zawsze było to wielkie marzenie o wolności. Po II wojnie światowej, kiedy Polska nie była w pełni niepodległa, w pełni suwerenna i wolna, ten mit Powstania cały czas trwał. W dużym stopniu jako zakazany, przecież tego doświadczyliście - mówił powstańcom prezydent.

Andrzej Duda dodał, że "dzięki tamtej walce mamy wolną Polskę, w pełni suwerenną i niepodległą". - Od 15 lat możemy cieszyć się tym wspaniałym pomnikiem, jaki został w Warszawie zbudowany dzięki determinacji profesora Lecha Kaczyńskiego, prezydenta Warszawy, potem prezydenta Rzeczpospolitej - podkreślił.

powstanie warszawskie 1200.jpg
75. rocznica Powstania Warszawskiego. "Cieszmy się z wolności, która nas łączy"

Jan Ołdakowski: pamięć o Powstaniu Warszawskim stała się jednym ze źródeł wolnej Polski

- 1 sierpnia 1944 r. wy - powstańcy warszawscy - stanęliście do boju nie tylko o Warszawę, ale i o niepodległą Rzeczpospolitą. Przez 63 dni walczyliście o każdy kamień, każdą barykadę, każdy kamień - przypomniał dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Jan Ołdakowski podczas wtorkowych uroczystości. 

Zwrócił uwagę, że pamięć o bohaterstwie powstańców, "o przywiązaniu do najważniejszych wartości, których broniliście przed radykalnym złem żyła przez dziesięciolecia". - Ta pamięć była źródłem oporu i nadziei w trudnych czasach Polski Ludowej - dodał.

- Pamięć o Powstaniu Warszawskim stała się jednym ze źródeł wolnej Polski - podkreślił.

"Nie ma nic ważniejszego od możliwości porozmawiania z ludźmi, którzy całym swoim życiem służyli Polsce"

Jan Ołdakowski przypomniał, że we wtorkowych obchodach obok prezydenta Andrzeja Dudy, władz stolicy, przedstawicieli Kancelarii Prezydenta RP, powstańców uczestniczy ponad tysiąc harcerzy i 400 wolontariuszy z całej Polski.

- Wszyscy oni należą do pokolenia, które patriotyzmu i szacunku do przeszłości uczyło się także tutaj, w Muzeum Powstania Warszawskiego. Dlatego dzisiaj nie ma nic ważniejszego dla nich niż szansa spotkania z wami, weteranami, powstańcami warszawskimi - powiedział. 

>>>[POLSKIE RADIO 24] Rocznica Powstania Warszawskiego. Wydarzenia kulturalne w stolicy

- Nie ma nic ważniejszego od możliwości porozmawiania z ludźmi, którzy całym swoim życiem służyli Polsce - tak walcząc w Powstaniu Warszawskim, jak i pracując dla Polski - mówił dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego. 

Tragiczny zryw

Powstanie Warszawskie było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. 1 sierpnia 1944 roku do walki w stolicy przystąpiło ok. 40-50 tys. powstańców. Planowane na kilka dni trwało ponad dwa miesiące. 

>>>[CZYTAJ TAKŻE] Jan Ołdakowski: chcemy, żeby warszawiacy byli dumni ze stolicy

W czasie walk w Warszawie zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej były ogromne i wynosiły ok. 180 tys. zabitych.

Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy ok. 500 tys., wypędzono z miasta, które po Powstaniu zostało niemal całkowicie spalone i zburzone.

msze, PAP, IAR