Ukrainiec to dobry znajomy trenera Mariusza Lewandowskiego - zawodnicy razem występowali w Szachtarze Donieck. Ich największym wspólnym sukcesem był triumf w Pucharze UEFA w sezonie 2008/2009, gdy piłkarze pod wodzą słynnego Mircei Lucescu wygrali z Werderem Brema. Następnie ukraińska ekipa zagrała z FC Barceloną o Superpuchar Europy, który "Duma Katalonii" wygrała po golu w dogrywce Pedro.
Euro 2020: Donnarumma się nie cieszył... bo nie policzył do pięciu
Wtedy Czyhryński zaimponował samemu Pepowi Guardioli, który wyraził zgodę na wydanie aż 25 milionów euro za sprowadzenie defensora. W katalońskim zespole nie potrafił się utrzymać w składzie i ze względu na swoje słabe występy, szybko pożegnał się z klubem (zagrał w nim 14 spotkań). Najpierw wrócił do Szachtara, a następnie reprezentował Dnipro Dniepropietrowsk (łącznie 23 mecze) i AEK Ateny (126 meczów).