Wizyta przypada w czasie zwiększonej koncentracji rosyjskich wojsk przy granicy z Ukrainą i prowadzonych przez Moskwę działaniach hybrydowych.
Spotkania z władzami
Szef unijnej dyplomacji spotka się w Kijowie z przedstawicielami władz, ale najpierw poleci z ministrem spraw zagranicznych Ukrainy na wschód kraju, gdzie w 2014 roku Rosja dokonała inwazji oraz na linię rozgraniczenia między siłami ukraińskimi a kontrolowanymi przez Moskwę separatystami.
Prezydent Ukrainy, który był w Brukseli kilkanaście dni temu mówił, że nie wszyscy w Europie rozumieją co dzieje się na wschodzie. - Kiedy ktoś do nas przylatuje z wizytą zawsze mówię, by pojechał do Donbasu i zobaczył na własne oczy co się tam dzieje. Teraz ważne też, by Rosja zrozumiała, że za dalszą eskalację zapłaci wysoką cenę - powiedział Wołodymyr Zełenski.
Unia Europejska zagroziła niedawno Rosji surowymi sankcjami jeśli ponownie zaatakuje Ukrainę.
Ćwiczenia wojsk rosyjskich
Na początek 2022 r. Rosja zaplanowała wspólne manewry z Białorusią. Nie jest znany konkretny termin, ani zakres ćwiczeń. Część rosyjskich analityków wojskowych przewiduje, że Moskwa i Mińsk będą chciały wysłać wojska na poligony w pobliżu granic Polski, Litwy i Ukrainy.
Z kolei Moskwa w styczniu zamierza zorganizować manewry z udziałem strategicznych sił jądrowych. Według agencji TASS również na początku 2022 r. Moskwa chce wysłać 10 okrętów Floty Północnej w rejon Arktyki oraz na Atlantyk i Morze Śródziemne.
00:56 11483682_1.mp3 Szef unijnej dyplomacji z wizytą na Ukrainie (Beata Płomecka/IAR)
Czytaj także:
dz