Wybierają się tam aktywiści z całego kraju oraz wielu entuzjastów skrajnej prawicy z kilku państw Europy. Policja spodziewa się około 7 tysięcy uczestników i mobilizuje 2 tysiące funkcjonariuszy kosztem prawie miliona funtów.
Kilkuset dalszych będzie gotowych w rezerwie. Policja spodziewa się też kłopotów w Londynie, skąd ma wyruszyć do Luton pociągiem zorganizowana grupa kilkuset członków Ligi. W samym Luton część licznej społeczności muzułmańskiej planuje kontrdemonstrację.
Angielska Liga Obrony powstała niespełna 2 lata temu, właśnie w Luton, w odpowiedzi na wrogą postawę młodych muzułmanów wobec żołnierzy powracających z Iraku. Podczas defilady wojskowej grupa ekstremistów trzymała plakaty z napisami "Rzeźnicy z Basry" i "Angielscy żołnierze do piekła". Miejscowa młodzież nacjonalistyczna zareagowała na to atakiem na muzułmańskie sklepy, warsztaty i samochody.
Od tego czasu Liga zdobyła na Facebooku poparcie 70 tysięcy osób i zorganizowała ponad 30 protestów przeciwko ekstremizmowi islamskiemu. Działacze organizacji praw człowieka zarzucają jej jednak jawną islamofobię,rasizm i skrajny nacjonalizm. W Norwegii, Szwecji i Holandii powstały podobne ugrupowania, kopiujące ideologię, a nawet nazwę Ligi Obrony.
rr