1 maja minęły okresy przejściowe dotyczące warunków zatrudnienia w państwach Unii Europejskiej.
Julian Korman powiedział, że otwarcie niemieckiego rynku zatrudnienia jest "korzystne dla osób, które pracują tam nielegalnie".
Dotyczy to wielkiej rzeszy pracowników sezonowych wykonujących prace w gospodarstwach rolnych, w gastronomii, w hotelach, przy obsłudze kiermaszy. Stając się pracownikami osoby te będą miały ubezpieczenie i cząstkę uprawnień emerytalnych.
Według prezesa Kormana, wbrew powszechnemu przekonaniu, znalezienie pracy w Niemczech wcale nie jest łatwe. Niemcy poszukują inżynierów, techników, informatyków, wybitnych fachowców. Tymczasem mówi się, że do naszych zachodnich sąsiadów wybierają się głównie nasi bezrobotni.
IAR, aj