Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Sylwia Mróz 05.04.2012

Papież: sytuacja w Kościele jest często dramatyczna

Nieposłuszeństwo duchownych nie przyniesie w Kościele żadnej odnowy - powiedział Benedykt XVI w czasie mszy Krzyżma Świętego w Bazylice św. Piotra.
Papież Benedykt XVIPapież Benedykt XVIPAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

- Jak powinno dokonywać się to utożsamienie z Chrystusem, który nie panuje, lecz służy, nie bierze lecz daje - jak powinno dokonywać się w często dramatycznej sytuacji współczesnego Kościoła? - pytał papież.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
Następnie przywołał przykład: "Ostatnio grupa kapłanów w jednym z krajów europejskich opublikowała wezwanie do nieposłuszeństwa, przedstawiając jednocześnie konkretne przykłady, jak to nieposłuszeństwo mogłoby wyglądać. Nie miałoby ono zważać na definitywne decyzje Magisterium Kościoła, jak na przykład kwestia święcenia kobiet".
W ten sposób Benedykt XVI nawiązał do takiej inicjatywy grupy księży austriackich i zapytał: "Czy nieposłuszeństwo jest drogą do odnowy Kościoła?".
Utożsamienie z Chrystusem

Podczas liturgii poświęcono oleje używane do różnych sakramentów, w tym do święceń kapłańskich, a wszyscy obecni - w tym i papież - odnowili złożone przyrzeczenie.
Benedykt XVI wskazał, że warunkiem wszelkiej autentycznej odnowy Kościoła jest utożsamienie się kapłanów z Chrystusem. Wezwał ich do przekazywania wiary zgodnie z nauką Kościoła i ofiarnej troski o zbawienie dusz.
Papież przypomniał, że ostatnio grupa kapłanów w jednym z krajów europejskich opublikowała wezwanie do nieposłuszeństwa, przedstawiając jednocześnie konkretne przykłady, jak to nieposłuszeństwo mogłoby wyglądać. Dotyczyłoby ono m. in. kwestii święcenia kobiet.

- Czy jednak nieposłuszeństwo jest drogą do odnowy Kościoła, czy raczej wyraża rozpaczliwe parcie, żeby przeobrazić Kościół według naszych życzeń i wyobrażeń - pytał Benedykt XVI. Wezwał kapłanów do radości wiary i - jak się wyraził - radykalności posłuszeństwa. Zachęcał do lektury "niewyczerpalnej skarbnicy dokumentów", jakie pozostawił papież Jan Paweł II.
Benedykt XVI przestrzegł też kapłanów, by nie pełnili "dyżurów”, lecz byli nieustannie do dyspozycji wiernych.

IAR, PAP/ sm