IAR
Martin Ruszkiewicz
11.07.2012
Strajk w Portugalii. Lekarze wyszli na ulice
Kilka tysięcy portugalskich lekarzy protestowało w Lizbonie przeciw niekorzystnym umowom. Manifestacja to jeden z punktów dwudniowego strajku lekarzy. Związkowcy mówią o rekordowym odzewie.
PAP/EPA/MARIO CRUZ
Posłuchaj
-
Z Lizbony Adriana Bąkowska (IAR)
Czytaj także
Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>
W "białym proteście" przed siedzibą ministerstwa zdrowia wzięło udział 4 tys. osób z całego kraju. Sprzeciwiają się przede wszystkim rozpisanemu przez resort zdrowia konkursowi na świadczenie usług medycznych.
Według związkowców zewnętrzne kontraktowanie lekarzy i pielęgniarek zniszczy służbę zdrowia, odbije się na jakości leczenia i uderzy w pacjentów. Pracownicy szpitali i przychodni podkreślają, że proponuje się im niekorzystne warunki - w niektórych przypadkach pielęgniarki miały otrzymywać mniej niż 4 euro za godzinę. Postulaty lekarzy poparły zrzeszenia pacjentów.
W związku z dwudniowym strajkiem wykonywane są tylko zabiegi ratujące zdrowie i życie. Z szacunków ministerstwa wynika, że odwołanych zostało 4 tysiące operacji i nawet ponad 400 tysięcy konsultacji lekarskich.
Związki zawodowe informują, że do akcji protestacyjnej przyłączyło się 95 procent lekarzy.
IAR, mr