Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Małgorzata Byrska 16.12.2016

Ranking 300: sukces spółki produkującej ziemniaki dla globalnych koncernów

Wybrano 300 najlepszych przedsiębiorstw rolnych. Ten ranking to najstarszy w Polsce naukowy raport o działalności gospodarstw rolnych, powstałych na gruntach  po byłych PGR-ach. 
Posłuchaj
  • Gospodarstwa, które dobrze gospodarują na majątku Skarbu Państwa, wywiązują się z dzierżawy ‒ mają możliwość przedłużenia umów ‒ przypomina Waldemar Humięcki, prezes ANR. (Dariusz Kwiatkowski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

Lista rankingowa 300 gospodarstw jest wspólną inicjatywą Agencji Nieruchomości Rolnych oraz Instytutu  Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. Właśnie ogłoszono wyniki 22 edycji.

 Zboża, kukurydza i ziemniaki na 1 miejscu

 Większość   spośród klasyfikowanych  przedsiębiorstw osiąga wyniki na poziomie czołowych europejskich liderów produkcji rolnej. Tak jest też w przypadku zwycięskiej spółki Las-Pol -Lasowice  Małe  z województwa opolskiego, specjalizującej   się w uprawie zbóż i ziemniaków, obecnie  podzielonej na dwa przedsiębiorstwa.

Współwłaściciel Gerhard Nowak wyjaśnia, że odbiorcami produkcji Spółki gospodarującej na ponad 800 hektarach, są czołowe europejskie firmy.

‒ Uprawiamy zboża, kukurydzę, i ziemniaki na obszarze 130 hektarów. Główne kierunki dla uprawy ziemniaków to współpraca, kontrakty z firmami Fritoil i McCain. Są to firmy o zasięgu ogólnoeuropejskim i nasze produkty są przez nie wywożone dalej ‒ podkreśla laureat Rankigu 300.

Gerhard Nowak Odbiorcami produkcji naszej Spółki, gospodarującej na ponad 800 hektarach, są czołowe europejskie firmy

Silne przedsiębiorstwa rolne

Decydujące znaczenie dla ustroju rolnego w Polsce mają gospodarstwa rodzinne,  liczące do 300 hektarów powierzchni. Jednak nie brakuje także dużych przedsiębiorstw  rolnych, osiągających bardzo dobre wyniki ekonomiczne, i to one właśnie są ocenianie w Rankingu, podkreśla  Waldemar  Humięcki, prezes Agencji Nieruchomości Rolnych.

 ‒ Podstawą ustroju rolnego są gospodarstwa rodzinne, ale są również przedsiębiorstwa prywatne, w formie spółek, które gospodarują na dużych areałach. Dzięki swojej skali uzyskują świetne wyniki finansowe i są dużymi producentami produktów rolnych, dostarczanych w wyrównanych partiach na rzecz przemysłu i handlu ‒ zaznacza prezes ANR.

Waldemar  Humięcki Dzięki swojej skali duże gospodarstwa uzyskują świetne wyniki finansowe i są dużymi producentami produktów rolnych

Waldemar  Humięcki uważa również, że  choć obecne uregulowania nie sprzyjają  powiększaniu powierzchni przedsiębiorstw rolnych z Zasobu Własności Skarbu Państwa, to jednak ich właściciele mogą korzystać z możliwości jakie stwarza wydzierżawianie ziemi.

‒ Ustawa ma również za zadanie przeciwdziałanie nadmiernej koncentracji gruntów. Natomiast te gospodarstwa mogą być spokojne, gdyż przedłużane są z nimi umowy dzierżawy, na dotychczasowych warunkach, także w ten sposób ona nie ogranicza możliwości produkcyjnych tych gospodarstw. Jest jedyna tutaj bariera, że Kodeks cywilny określa umowy dzierżawy zawarte do lat 30 na czas określony, a powyżej 30 lat na czas nieokreślony, co osłabia ich pozycję, gdyż łatwiej jest taką umowę rozwiązać. Jednak polityka ANR jest taka, że gospodarstwa, które dobrze gospodarują na majątku Skarbu Państwa, które się rozwijają, wywiązują z umów dzierżawy ‒ mają możliwość przedłużenia, czy na 5 lat, czy na 10 lat. Tak żeby mogły swobodnie korzystać ze środków PROW i realizować swoje biznesplany ‒ tłumaczy Waldemar Humięcki, prezes ANR.

Warto wspierać i duże, i mniejsze gospodarstwa

Zdaniem wiceprzewodniczącego sejmowej Komisji rolnictwa, posła PiS Jana Krzysztofa Ardanowskiego, duże  przedsiębiorstwa rolne są na gruncie polskim potrzebne.

‒  To są gospodarstwa, które produkują dużą ilość stosunkowo taniej żywności, która jest społeczeństwu bardzo potrzebna. Żywność z tych wielkich gospodarstw jest również tym głównym elementem eksportowym, ponieważ tam są te główne partie towaru, które chcemy eksportować. W Polsce rolnictwo będzie się rozwijało, musi się rozwijać  ‒ nie ma innej alternatywy – dwutorowo. Czyli duże gospodarstwa towarowe, te przedsiębiorstwa, które stosują zasady ekonomiki, uprawiają duże areały, i mają licząca się produkcje zwierzęcą. I drugi segment, tych gospodarstw mniejszych, których nie wolno likwidować, straszyć  ‒ podkreśla poseł Jan Krzysztof Ardanowski.

Jan Krzysztof Ardanowski Żywność z tych wielkich gospodarstw jest również tym głównym elementem eksportowym

W Rankingu gospodarstwa były oceniane według czterech wskaźników cząstkowych: rentowności sprzedaży, tworzenia wartości dla właścicieli, wartości dodanej  i generowania gotówki operacyjnej.

Dariusz Kwiatkowski, mb

Audycja powstała przy współpracy z Agencją Nieruchomości Rolnych.