Filmy krótkometrażowe. 30 minut, które warto zobaczyć w kinie
Akcja filmu "Amerykański sen" dzieje się na polskiej prowincji. - Reżyser Marek Skrzecz trafił na przedruk artykułu zamieszczonego w lokalnej gazecie o grupie młodych chłopaków, którzy trenują wrestling amerykański. Pojechał do Głuchołazów, spotkał się z tymi chłopakami i odkrył filmowy potencjach, który kryje się w tym temacie - wspomina współautor zdjęć Kacper Sędzielewski.
Gość Czwórki opowiada także o wyjątkowości głównych bohaterów "Amerykańskiego snu". - Chłopcy byli bardzo otwarci, mieli mnóstwo energii. Ale nie obyło się też bez problemów. W trakcie realizacji filmu, która zajęła trochę czasu, nasi bohaterowie zmieniali się fizycznie. Kiedy zaczynaliśmy zdjęcia byli 16-latkami. Dziś mają 18-19 lat - wyjaśnia operator.
2018. O nowym roku w polskim kinie
Co "Amerykański sen" ma wspólnego z "Rockym" i "Zapaśnikiem"? Jak wygląda polska prowincja w filmie Marka Skrzecza i co ma wspólnego z "amerykańskim snem"? O tym m.in. w nagraniu audycji.
***
Tytuł audycji: Hrapkowidz
Prowadzi: Błażej Hrapkowicz
Gość: Kacper Sędzielewski (współautor zdjęć do krótkiego metrażu "Amerykański sen")
Data emisji: 14.01.2018
Godzina emisji: 14.13
kul/kh