Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Paweł Kurek 21.01.2015

Aplikacje geolokalizacyjne śledzą niewiernych małżonków?

- Rezygnując z cywilizacji, rezygnujemy z inwigilacji - mówił w Czwórce Maciej Gajewski, z redakcji magazynu "Chip". Czy śledzenie z użyciem smartfona jest legalne?
Uważaj, ktoś może namierzać przez telefon twoją lokalizacjęUważaj, ktoś może namierzać przez telefon twoją lokalizacjęGlow Images/East News

Możemy korzystać z aplikacji, które pomagają ustalić położenie drugiej osoby. Jest jednak jeden warunek.  - Każdy z nas musi wiedzieć, kto przetwarza nasze dane i w jakim celu to robi - mówił w audycji "Się mówi" Andrzej Lewiński z GIODO.

Licealistka Gabriela Ługowska, dzięki aplikacji zainstalowanej w telefonie, namierza między innymi swojego chłopaka i jej intencje nie zawsze są czyste. - Czasami, kiedy się pokłócimy, sprawdzam, czy jest w domu - tłumaczyła w Czwórce. Jednak jej druga połowa wyraziła na to zgodę. Gorzej, jeśli nie mamy świadomości o tym, że ktoś nas inwigiluje.

- Aplikacje geolokalizacyjne budują bazy danych, którymi się handluje - oburzał się Tomasz Tanecki szkolny kolega Ługowskiej. Maciej Gajewski, z redakcji magazynu "Chip", tłumaczył, jak firmy korzystają ze zdobytych tą drogą informacji.

***

Tytuł audycji: Się mówi

Prowadzi: Piotr Firan

Goście: Andrzej Lewiński (zastępca Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych), licealiści Gabriela ŁugowskaTomasz TaneckiMaciej Gajewski (z redakcji magazynu "Chip")

Data emisji: 21.01.2015

Godzina emisji: 14.00

(pkur, ac)