Pojawiły się pogłoski, że rząd nie popiera tzw. włączającego systemu kształcenia i uważa, że dzieci niepełnosprawne powinny się uczyć w szkołach specjalnych, a jeśli trafią do szkoły powszechnej, powinny być dla nich tworzone klasy wydzielone. Ministerstwo Edukacji Narodowej zapewnia, że nie ma mowy o dyskryminacji czy izolowaniu dzieci ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi.
- Do Biura Rzecznika Praw Obywatelskich wpływa bardzo dużo wniosków i skarg, które wskazują na to, że polski system edukacji nie radzi sobie z edukacją uczniów niepełnosprawnych tak, jak byśmy tego wszyscy oczekiwali - poinformowała w radiowej Jedynce Anna Błaszczak, dyrektor Zespołu ds. Równego Traktowania w Biurze RPO. Czego najczęściej dotyczą skargi?
- Dla wielu dzieci niepełnosprawnych, np. tych, z zaburzeniami ze spektrum autyzmu, edukacja włączająca powinna być pierwszym wyborem. Te dzieci mają problemy w relacjach społecznych. One w wyizolowanym środowisku szkoły specjalnej nigdy nie nabiorą umiejętności społecznych - zauważyła Agnieszka Niedźwiedzka ze Stowarzyszenia Nie-grzeczne dzieci.
Jak powinna wyglądać edukacja dzieci niepełnosprawnych? Wysłuchaj całej debaty.
***
Tytuł audycji: Debata Jedynki
Prowadzi: Henryk Szrubarz
Goście: Anna Błaszczak (dyrektor Zespołu ds. Równego Traktowania w Biurze RPO), Agnieszka Niedźwiedzka (Stowarzyszenie Nie-grzeczne dzieci), Paweł Kubicki (socjolog, ekonomista, SGH)
Data emisji: 25.04.2016
Godzina emisji: 17.26
kk