Eugeniusz Tyrajski - powstaniec warszawski i gość audycji - w harcerstwie działał dwa lata. Potem przeszedł do pułku "Baszta", elitarnej jednostki Armii Krajowej. - To było jedyne zgrupowanie konspiracyjne, które nosiło nazwę pułku. Ja znalazłam się w batalionie "Karpaty" w kompanii K2 - wspomina. Podkreśla też, że rodzina akceptowała i popierała jego konspiracyjną działalność. - Ojciec odprowadził mnie na Powstanie 1 sierpnia, wtedy ostatni raz się widzieliśmy - mówi wiceprezes Związku Powstańców Warszawskich.
Powstanie Warszawskie - serwis specjalny >>>
Eugeniusz Tyrajski wyjaśnia także, w jaki sposób dobre wyszkolenie pomogło mu przetrwać najtrudniejsze momenty walk. Przypomina też, że "nie wolno omijać szczęścia" i opowiada o maturze zdawanej miesiąc przed Powstaniem Warszawskim, problemach z nawiązaniem kontaktu z innymi oddziałami oraz o przyjacielu, który zginął jako pierwszy z kompanii.
***
Tytuł audycji: "Ocaleni" w cyklu "Twarzą w twarz"
Prowadzi: Rafał Porzeziński
Gość: Eugeniusz Tyrajski, ps. "Genek", "Sęk" (powstaniec warszawski)
Data emisji: 2.08.2016
Godzina emisji: 23.12
mg/pg