Czwórka
Rafał Kątny
22.05.2012
Wicemistrzowie programowania mają zaproszenie do IBM-u
Polska drużyna młodych programistów z Uniwersytetu Warszawskiego zajęła drugie miejsce podczas Akademickich Mistrzostw Świata w Programowaniu Zespołowym ACM ICPC 2012. To dla nich początek wielkiej kariery.
Kuba Marcinowicz i Tomek Kulczyńskifot. Aurelia Chmiel
Posłuchaj
-
Tomek Kulczyński o Akademickich Mistrzostwach Świata w Programowaniu Zespołowym
Czytaj także
Tomek Kulczyński, kapitan tej drużyny był gościem Kuby Marcinowicza w studiu Czwórki. Przyznaje, że na zawodach po prostu zabrakło im szczęścia. - Tego dnia i na tych zadaniach byli lepsi - wyjaśnia.
A mistrzostwa wcale nie są łatwe. Panowie z uniwersyteckiej drużyny dużo trenowali przed tymi zawodami. - Aby w nich uczestniczyć trzeba umieć rozwiązywać zadania: przeczytać szybko treść - która jest zawikłana, ubrana w formę bajki, w której ukryty jest np. jakiś problem matematyczny. Następnie trzeba napisać program, który będzie ten problem rozwiązywał - wyjaśnia Tomek Kulczyński.
Konkurs trwał 5 godzin. W jednej sali siedziało 112 drużyn skupionych nad zadaniem. - Na takich miedzynarodowych zawodach w ramach drużyny rozmawiamy ze sobą. Wszyscy starają się nie przeszkadzać, ale jest gwar - opowiada Kulczyński.
Jak zorganizowana jest drużyna Tomasza Kulczyńskiego, dlaczego programiści dostają na zawodach 1 komputer na trzech i jaką nagrodę otrzymała polska drużyna za zajęcie 2 miejsca dowiesz się słuchając"Czwartego Wymiaru".
Polskie Radio było patronem imprezy nazywanej żartobliwie "informatycznym Mundialem"
(pj)