Czwórka
Ula Kaczyńska
14.04.2013
Złodzieje kochają ten obraz Rembrandta
Kiedy Rembrandt w 1632 roku malował portret Jacoba III de Gheyna nie mógł przypuszczać, że będzie to ulubione przez złodziei płótno jego autorstwa. W sumie zostało juz skradzione kilka razy. Ale zawsze wraca na swoje miejsce - do Dulwich Picture Gallery w Londynie.
Rembrandt "Jacob de Gheyn III"wikipedia.org
Posłuchaj
-
"Obraz z dreszczykiem": kradzieże Rembrandta (Kontrkultura/Czwórka)
Czytaj także
Galeria Dulwich znajduje się w południowym Londynie i działa od 1817 roku, a jednym z jej najcenniejszych eksponatów jest płótno Rembrandta, na którym holenderski mistrz uwiecznił podobiznę rzeźbiarza Jacoba III de Gheyna.
- We wczesnych godzinach porannych 31 grudnia 1966 roku złodzieje włamali się przez jedno z tylnich wejść do galerii i wynieśli osiem obrazów wartych w sumie osiem milionów funtów - opowiada Mike Williams, historyk sztuki. - Kilka dni później obraz Rembrandta odnalazł w krzakach przypadkowy "wyprowadzacz" psów. Pozostałe dzieła sztuki rabuś ukrył pod ławką, nieopodal cmentarza.
Dzieło otrzymało przydomek "Rembrandt na wynos", gdyż w swojej historii zostało skradzione cztery razy – jest to rekordowa liczba kradzieży spośród wszystkich obrazów.
Historię najsłynniejszych kradzieży dzieł sztuki poznasz słuchając cyklu "Obraz z dreszczykiem". Nagranie ostatniego odcinka dołączone jest do tekstu.
kul