21:35 2020_12_07 19_07_24_PR1_Eureka.mp3 Plusy i minusy nauki zdalnej. Jakie są? (Jedynka/Eureka)
Coraz młodsze dzieci korzystają z urządzeń cyfrowych
Obostrzenia związane z pandemią wymusiły na nas wszystkich konieczność "zaprzyjaźnienia się" z internetem. Wielu z nas musiało przejść szybki kurs związany z pracą zdalną. Czy tak było również w przypadku polskiej szkoły?
- Nikt z nas nie jest szczęśliwy, że przydarzyła się nam taka sytuacja jak pandemia, ale z pewnością jest to kolejny element do całej fali zmian w szkołach i podejściu do nauczania. Moment, kiedy byliśmy zmuszeni przejść na edukację zdalną, faktycznie wymusił na nauczycielach, dzieciach i rodzicach sięganie po nowe technologie w znacznie szerszym zakresie niż do tej pory - wyjaśnia Marta Witkowska z Dział Edukacji Cyfrowej NASK, gdzie zajmuje się m.in. profilaktyką, diagnozą i interwencją w obszarze zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży oraz zagrożeniami funkcjonowania nastolatków w sieci.
Zmiana organizacji pracy
Podczas nauki zdalnej nauczyciele musieli nauczyć się innego sposobu organizacji czasu pracy. - Także prowadzenia lekcji i przygotowania się do niej. Jak mamy uczniów tylko na ekranie, to w inny sposób ich aktywizujemy oraz inaczej rozkładamy siły czy w inny sposób prowadzimy temat. To wszystko lawinowo przyspieszyło i nauczyciele nie mieli wyjścia, tylko musieli się tego nauczyć lub zacząć wdrażać jeszcze szybciej i w jeszcze większym stopniu - twierdzi Marta Witkowska.
Zdaniem zmiany spowodowane pandemią będą trwałe także po jej zakończeniu. - Ta nowa sytuacja wymusiła na przykład na nauczycielach uczenia się nowych rzeczy i wyszukiwania ciekawych zasobów internetowych oraz nowych informacji. Tak twierdzi od 50 do 80 proc. nauczycieli. Jest to cała rzesza ludzi, która odkryła, że w internecie może znaleźć być może znacznie więcej niż znajdowali do tej pory. Myślę, że nauczyciele będą wykorzystywać w pracy z uczniami elementy różnych wiadomości i materiałów zaczerpniętych z sieci, także kiedy powrócimy do szkoły - słyszymy.
Plusy i minusy
Marta Witkowska zauważa, że uczniowie dzięki zwiększonej obecności w sieci stają się coraz bardziej biegli w obsłudze różnych narzędzi oraz coraz sprawniej wyszykują potrzebne im informacje. - Jest to bardzo istotna kompetencja cyfrowa, ale wbrew pozorom nie jest ona kompetencją intuicyjną. Często porównujemy się z dziećmi i młodzieżą, że my musieliśmy się tego nauczyć, natomiast oni urodzili się w czasie, kiedy internet był z nimi, więc po prostu to potrafią. Tylko, że właśnie tego nie potrafią, bo też muszą się tego nauczyć - tłumaczy Marta Witkowska.
Na co z kolei zwiększona obecność dzieci w sieci wpływa negatywnie? - Obserwujemy w wynikach badań, że pandemia i konieczność zdalnej edukacji oraz utrzymywania relacji w sposób zdalny z nauczycielami i rówieśnikami, rzeczywiście pogarsza subiektywne samopoczucie i zdrowie psychiczne. Niektórzy uczniowie, nauczyciele i rodzice mówią, że faktycznie czują się dużo gorzej od czasu, kiedy nastała pandemia i zostali zamknięci w domach. Doświadczają znacznie więcej symptomów z kręgu depresyjnych uczuć - mówi wprost Marta Witkowska.
Audycja zrealizowana we współpracy z Naukową i Akademicką Sieć Komputerową - Państwowym Instytutem Badawczym (NASK).
Czytaj także:
***
Tytuł audycji: Eureka
Prowadził: Krzysztof Michalski
Gość: Marta Witkowska (psycholog i ekspert Akademii NASK)
Data emisji: 7.12.2020
Godzina emisji: 19.07
DS