Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Daniel Szablewski 16.04.2021

Miasto z czasów faraona Amenhotepa III. "To nie jest nowa historia"

"Odnaleziono Pompeje starożytnego Egiptu!" - tak agencje prasowe pisały przed kilku dniami o odkryciu przez ekipę słynnego egipskiego archeologa dr. Zahi Hawasa zabudowań ukrytych pod piaskami pustyni na terenie Teb Zachodnich. Jaka jest jednak rzeczywista wartość naukowa tych wykopalisk?
Posłuchaj
  • Z punktu widzenia naukowego jest to jednak ważne odkrycie, ponieważ starożytny Egipt słynie ze świątyń, grobowców i piramid, ale o codziennym życiu mieszkańców Egiptu wiemy niewiele (Jedynka/Eureka)
Czytaj także

Posłuchaj
24:03 2021_04_16 19_29_51_PR1_Eureka.mp3 Z punktu widzenia naukowego jest to jednak ważne odkrycie, ponieważ starożytny Egipt słynie ze świątyń, grobowców i piramid, ale o codziennym życiu mieszkańców Egiptu wiemy niewiele (Jedynka/Eureka)

Archeolodzy odkopali pozostałości świątyń, pałaców, a także domów, których mury zachowały się nawet do trzech metrów wysokości. Znaleziono także różnego rodzaju warsztaty, piekarnię i pomieszczenia kuchenne. Miasto powstało za czasów faraona Amenhotepa III w XIV w p.n.e. i prosperowało przez kilkadziesiąt lat. Egipcjanie nadali temu odkryciu niezwykły rozgłos.

lepianka afryka dom pixabay 1200x660.jpg
Kiedy i gdzie nasi praprzodkowie "wynaleźli" dom?

- Bardzo medialne hasła pokazują rzeczy ciekawe… Jednak, żeby mówić o tym, jak przydarzyło się dr Betsy Bryan, że to jest największe odkrycie od czasu grobowca Tutanchamona, to powiedzmy, że tak nie jest do końca - komentuje dr Andrzej Ćwiek, egiptolog z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i Muzeum Archeologicznego w Poznaniu.

Inne kawałki odsłonięte już w latach 30.

Dr Zahi Hawas twierdzi, że wiele zagranicznych misji zagranicznych szukało tego miasta, ale nigdy go znalazło.

- To jest trochę tzw. ściema, jak dzisiaj mówi młodzież, ponieważ to miasto jest odkryte nie w pobliżu Teb Zachodnich, tylko w samych Tebach Zachodnich, a dokładnie w pobliżu środka tego ogromnego terenu, który zawiera takie atrakcje archeologiczne i turystyczne, jak Dolina Królów czy Dolina Królowych (…). Już w latach 30. inne kawałki tego miasta były odsłonięte i miały podobne zabudowania oraz mury sinusoidalne co najmniej w dwóch miejscach. W związku z tym nie jest to nowa historia - wyjaśnia dr Andrzej Ćwiek.

Gość Jedynki zauważa, że obecnie jest wiele nieporozumień i dyskusji na temat tego odkrycia, ale jednocześnie zaznacza, że część odkryta przez dr. Zahi Hawasa nie była wcześniej odkopana przez innych archeologów. Dodaje również, że dr Zahi Hawas mógł spodziewać się, że w tym miejscu dojdzie do pewnego odkrycia.

- Jak najbardziej mógł spodziewać się bardzo konkretnych rzeczy. Sam przyznał w wywiadzie, że tak naprawdę próbowali znaleźć coś innego, tzn. świątynię grobową Tutanchamonów, która mogła być zlokalizowana w tej okolicy - słyszymy.

Ważne wykopaliska

Z punktu widzenia naukowego jest to jednak ważne odkrycie, ponieważ starożytny Egipt słynie ze świątyń, grobowców i piramid, ale o codziennym życiu mieszkańców Egiptu wiemy niewiele. Jest to spowodowane tym, że tkanka miejska zbudowana z cegły mułowej zachowuje się bardzo słabo.

- To też jest powodem, ale również to, że miasta znajdowały się głównie na terenach uprawnych nad Nilem i zwyczajnie zniknęły od tego czasu. W tym przypadku sprawa jest wyjątkowa, że na dość dużym obszarze zachowane są ruiny regularnego miasta, które znalazło się tam w wyjątkowych okolicznościach. Amenhotep III był tym władcą, który pałac, w którym mieszkał, umieścił na zachodnim brzegu Nilu. Wszyscy pozostali królowie mieszkali jednak na wschodnim brzegu - tłumaczy dr Andrzej Ćwiek.

Czytaj także:

Ponadto w audycji:

Czy komputery będą pomagać w poszukiwaniach ukrytych w ziemi stanowisk archeologicznych? Taki scenariusz niedługo może się ziścić, a pionierami w tej dziedzinie mają szansę zostać Polacy. Zespół archeologa Piotra Wronieckiego z Wydziału Archeologii UW realizuje projekt badawczy, którego celem jest zastosowanie sztucznej inteligencji do analizy zdjęć satelitarnych i lotniczych pod kątem wykrywania tzw. wyróżników roślinnych. Są to anomalie wszelkiego rodzaju upraw, które powstają  wtedy, gdy poniżej w glebie znajdują się ślady dawnych konstrukcji, np. pradziejowych cmentarzysk, grodów czy osad. Na ten temat rozmawiamy z Piotrem Wronieckim z Wydziału Archeologii UW.

***

Tytuł audycji: Eureka

Prowadziła: Katarzyna Kobylecka

Goście: dr Andrzej Ćwiek (egiptolog z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i Muzeum Archeologicznego w Poznaniu), Piotr Wroniecki (Wydział Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego)

Data emisji: 16.04.2021 

Godzina emisji: 19.29

DS