20:46 Jedynka/Eureka - 26.07.2021 scope Jak zidentyfikować bakterię odporną na antybiotyki? Innowacyjne systemy do diagnostyki medycznej (Eureka/Jedynka)
Firma Scope Fluidics powstała w 2010 roku w Instytucie Chemii Fizycznej PAN. Zajmuje się tworzeniem rozwiązań dla medycyny na bazie technologii mikroprzepływowych.
"Eureka" w Programie 1
Jednym z największych osiągnięć badaczy jest opracowanie systemu BacterOMIC - rozwiązania, które pozwala na identyfikację bakterii odpornych na antybiotyki, co ma ogromne znaczenie w obliczu powstawania groźnych bakterii antybiotykoopornych, na które nie ma leków. Według szacunków Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) lekooporne bakterie w ciągu najbliższych 35 lat mogą doprowadzić na świecie do śmierci nawet 300 mln ludzi i powodować wskaźnik śmiertelności wyższy niż choroby nowotworowe.
BacterOMIC to przenośny przyrząd analityczny, który pozwoli lekarzom w ciągu zaledwie kilku, kilkunastu godzin zdobyć kompletne i dokładne dane o odporności na antybiotyki bakterii atakujących konkretnego pacjenta. Dzięki temu chory szybciej uzyska skuteczne leczenie, precyzyjnie dobranym dla niego antybiotykiem. W połączeniu z drugim projektem Scope Fluidics - PCR ONE, przeznaczonym do błyskawicznego wykrywania zakażeń szpitalnych, tworzy kompleksowe narzędzie diagnostyczne - zarówno identyfikujące zakażenie, jak i podpowiadające, jak skutecznie je wyleczyć.
Wszystkie antybiotyki testujemy jednocześnie
- Mamy dostępnych pewnie setkę antybiotyków, różnych substancji, które potrafią zahamować wzrost bakterii albo zabić te bakterie. Pytanie jest takie: który z tych antybiotyków wybrać, kiedy chcemy wyleczyć konkretnego pacjenta, zakażonego konkretną bakterią. Kiedyś wystarczyło przetestować kilka antybiotyków - hodując bakterię w środowisku antybiotyku - żeby znaleźć taki, który będzie optymalny. Niestety, m.in. przez przyrost bakterii opornych na wiele antybiotyków, dziś to nie jest już takie proste - powiedział w Programie 1 prezes Scope Fluidics prof. Piotr Garstecki.
Jak wskazał gość radiowej Jedynki, ponieważ znalezienie optymalnego antybiotyku kiedyś było proste, to i systemy diagnostyczne były stosunkowo nieskomplikowane. Dziś, zanim otrzyma się na drodze testu pożądaną odpowiedź na antybiotyk, może minąć nawet kilka tygodni. W tym czasie pacjent otrzymuje nieefektywne leczenie.
- Jak spojrzymy na proces szukania skutecznego antybiotyku, to pierwszy test od kolejnych różni tylko informacja, poziom dostępnej informacji. Mikroprzepływy pozwalają zarządzać płynami, w stosunkowo niedrogich, plastikowych kartridżach, w taki sposób, żeby wykonać bardzo wiele różnych reakcji czy procesów - w tym przypadku hodowli bakterii - równolegle, równocześnie. Wykorzystaliśmy tę wiedzę, by stworzyć kartridż z 640 niezależnymi komorami inkubacyjnymi. W każdej z nich możemy hodować patogeniczną bakterię w różnych środowiskach antybiotykowych. Ogromny zysk, jeśli chodzi o czas, wynika z tego, że testujemy wszystkie antybiotyki od razu. Pełna informacja jest dostępna natychmiast - wyjaśnił.
Czytaj także:
Poza tym w audycji:
Polacy opracowali ultraszybki i wiarygodny test na koronawirusa
Niemal od początku pojawienia się wirusa SARS-CoV-2 i pandemii przez niego spowodowanej polscy badacze włączyli się w prace związane z poznaniem mechanizmów jego działania, możliwości leczenia i diagnozowania. W ostatnich dniach zakończyły się badania kliniczne panelu SARS-CoV-2, diagnostycznego systemu, który ma wykrywać - skutecznie i bardzo szybko - zakażenie koronawirusem.
O rozwiązaniu opracowanym przez polskich badaczy i inżynierów, teście, który pozwala w sposób ultraszybki i wiarygodny wykryć koronawirusa, opowiedział w audycji "Eureka" biotechnolog dr Kamil Gewartowski.
***
Tytuł audycji: "Eureka"
Prowadził: Krzysztof Michalski
Goście: prof. Piotr Garstecki (prezes Scope Fluidics, Instytut Chemii Fizycznej Polskiej Akademii Nauk), biotechnolog dr Kamil Gewartowski
Data emisji: 26.07.2021
Godzina emisji: 19.30
kk