Promocję prowadziła Krajowa Rada Izb Rolniczych za pieniądze z Funduszu Promocji Mięsa Wieprzowego. Rolniczy samorząd pomagał także w uzyskaniu unijnego certyfikatu.
Produkt z regionalnych składników
Kiełbasa ta jest robiona z najwyższej jakości mięsa wieprzowego, wyjaśnia Jarosław Bralski, wiceprezes Krajowej Rady Izb Rolniczych.
- Od innych kiełbas z innych regionów różni się tym, że dodawany jest do niej majeranek – dodaje rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia. – Jest to produkt regionalny, więc surowcem musi być towar wyprodukowany w tym regionie – dodaje.
Udało się uzyskać certyfikat KE
Unijny certyfikat otwiera nowe możliwości eksportowe i zarazem chroni produkt przed podrabianiem go. W sklepie można go odróżnić po nazwie i napisie: oznaczenie geograficzne chronione.
- Jak konsument kupi produkt z taką nazwą, skosztuje, to będzie tego znaku szukał. To jest takim kołem zamachowym, które rozkręca wszystko: tych, którzy produkują świnie, tych, którzy przetwarzają i tych, którzy mogą je sprzedać. Jak ma się ten europejski certyfikat, to możemy to sprzedawać na rynkach europejskich i nie może ktoś nam tam wejść i zakłócać. Można go bowiem oskarżyć, że podszywa się pod nas. To jest w pewnym sensie patent – tłumaczy Wiktor Szmulewicz, prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych.
Polski znak jakości
Kolejnym krokiem będzie promowanie polskiego znaku jakości, dodaje rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.
- Żeby pokazać, że polskie to znaczy dobre – podkreśla Wiktor Szmulewicz.
W Polsce pierwszy unijny certyfikat chronionego produktu regionalnego uzyskała bryndza podhalańska - w 2007 roku.
Obecnie w UE zarejestrowanych jest 39 polskich produktów regionalnych, m.in. sery, miody, kiełbasy, wyrobu cukiernicze oraz owoce.
Aleksandra Tycner, awi