Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Klaudia Hatała 09.02.2018

Nieznana twarz Marka Suskiego. Opowiedział o swojej pasji

- Kiedy byłem mały marzyłem o pięknych obrazach, ale myślałem, że nigdy nie będzie mnie na nie stać. Wtedy pomyśłałem, że nauczę się malować i sam sobie je namaluję - mówi w audycji "Nieznani znani" szef gabinetu politycznego Prezesa Rady Ministrów.

Marek Suski zdradza, że rysował i malował od dziecka. - Wynikało to chyba z tęsknoty za czymś pięknym. PRL był szary, brudny, nudny - podkreśla rozmówca Małgorzaty Raczyńskiej-Weinsberg. - Mama pracowała w PKS-ie. Była tam świetlica, gdzie prowadzone były zajęcia z malarstwa - dodaje. 

Gość Jedynki mówi, że ta pasja trwa u niego do dziś. - Nawet na komisjach, jak były długie obrady, potrafiłem narysować karykaturę polityka, ministra czy posła.... a nawet świadków na komisji Amber Gold - zaznacza. - Najchętniej rysuję portrety, bo twarz człowieka jest odbiciem duszy. Stąd też karykatury - bo one są takim trochę przerysowanym uzewnętrznieniem charakteru na twarzy - podkreśla i dodaje, że zdarza mu się także malować pejzaże i bombki, a od zawsze marzył, żeby namalować freski. Zapraszamy do obejrzenia dołączonej galerii z pracami Marka Suskiego. 

W rozmowie z Małgorzatą Raczyńską-Weinsberg Marek Suski zdradził także, że kiedy otrzymał od Mateusza Morawieckiego propozycję objęcia stanowiska szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów zastanawiał się około 15 sekund nad tym, jaką decyzję powinien podjąć. - Chodziło o znalezienie osoby, która mnie zastąpi w komisji Amber Gold oraz komisji ds. służb specjalnych. Nie chciałem po sobie zostawić luki, że ja odchodzę i nie interesuję się co dalej. Bardzo interesuje mnie, żeby sprawy posuwały się do przodu i żeby czystość polityczna i przejrzystość w Polsce zwyciężyła, a nie mętne układy - zaznaczył. 

Marek Suski opowiedział też, jak to naprawdę było z "carycą Katarzyną", za którą radiowa Trójka przyznała mu nagrodę Srebrne Usta 2016. - To była oczywista złośliwość Platformy, bo na tej sali jest taka akustyka, że nie usłyszałem odpowiedzi pana sędziego, po którym spodziewałem się poważnych odpowiedzi, a on robił sobie żarciki. Wyszło zabawnie. Lepiej czasami się pośmiać niż płakać i sobie ubliżać. Sam padałem ze śmiechu, jak siebie później oglądałem - zdradza. 

Z czego najczęściej śmieje się Marek Suski? Który polityk go rozśmiesza? Czy na stanowisku, które obecnie zajmuje ma więcej pracy niż wcześniej? Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy. 

***

Tytuł audycji: "Nieznani Znani" w ramach pasma "Twarzą w twarz"

Prowadzi: Małgorzata Raczyńska-Weinsberg

Gość: Marek Suski (poseł PiS, szef gabinetu politycznego Prezesa Rady Ministrów)

Data emisji: 8.02.2018

Godzina emisji: 20.11

kh/kk