W ostatnich miesiącach wiele państw domagało się modernizacji traktatu, krytykując go za hamowanie transformacji ekologicznej.
Prezydent Emmanuel Macron powiedział na konferencji prasowej, że Francja chce, aby Europa jak najszybszej porzuciła paliwa kopalne i dążyła do całkowitej elektryfikacji. "W związku z tym, chcę ogłosić, że Francja zdecydowała o wycofaniu się z Traktatu Karty Energetycznej. To ważny punkt, domagało się tego wiele osób" - oświadczył szef państwa.
W ostatnich tygodniach swój zamiar wystąpienia z traktatu zapowiedziały Hiszpania, Holandia oraz Polska.
Emmanuel Macron powiedział również, że podczas unijnego szczytu państwa członkowskie potwierdziły chęć zreformowania europejskiego rynku energii. "Komisja sfinalizuje reformę pod koniec roku lub na początku przyszłego. Następnie rozpocznie się proces legislacyjny, przez co zmiany wejdą w życie raczej w drugim półroczu 2023 roku" - wyjaśniał prezydent Francji. Przekonywał, że działania Unii uspokoją sytuację na rynkach i przyczynią się do obniżenia cen energii.
IAR/ks