W uroczystościach wziął udział m.in. ambasador RP w Mińsku Leszek Szerepka. Obecni odśpiewali hymn narodowy oraz pieśń "Boże, coś Polskę".
Motocykliści wyruszyli 23 sierpnia spod Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie i tego samego dnia przekroczyli granicę Białorusi. Rajd ma się zakończyć 14 września w Polsce.
- Odwiedziliśmy już miejsce narodzin Tadeusza Kościuszki (w Mereczowszczyźnie w obwodzie brzeskim) i dworek Tadeusza Reytana w Hruszówce. Z Kuropat jedziemy prosto pod Orszę (w obwodzie witebskim), gdzie 500 lat temu odbywa się bitwa (wojsk polsko-litewskich z armią moskiewską) - powiedział komandor Rajdu Katyńskiego Wiktor Węgrzyn.
Jak dodał, Kuropaty są co roku obowiązkowym punktem Rajdu Katyńskiego, bo według dzisiejszej wiedzy to może być jeden z cmentarzy stanowiących część zbrodni katyńskiej.
Tegoroczny Rajd Katyński ma trasę 8 tys. km, która widzie przez Polskę, Białoruś, Rosję, Ukrainę, Rumunię, Bułgarię, Serbię, Węgry, Czechy i Słowację. Jego uczestnicy odwiedzą m.in. Warnę, gdzie w 1444 r. wojska węgierskie pod dowództwem Władysława III (Warneńczyka) starły się z armią turecką.
Według historyków w Kuropatach spoczywa nawet do 250 tys. ofiar sowieckich represji z lat 1937-1941, w tym Polacy. Do tej pory przeprowadzono tam bardzo nieliczne ekshumacje.
PAP/agkm
Informacje o Białorusi: Raport Białoruś, serwis portalu PolskieRadio.pl