Prekursorka grup kobiecych w ruchu AA o swoim wyjściu z nałogu
- Byłem wyedukowanym alkoholikiem, dużo przeczytałem o tym uzależnieniu, liznąłem psychoterapii. Pewnego popołudnia wracając z pracy walczyłem ze sobą długo, czy iść do domu czy pójść do monopolowego. W końcu jednak poszedłem do sklepu. Piłem i łzy mi płynęły po twarzy. Piłem, a nie chciałem pić, ale nie potrafiłem – wspomina gość "Ocalonych".
Po miesiącach terapii Meszuge zerwał z piciem. Jednak abstynencja okazała się nie być równoznaczna ze szczęściem i nowym początkiem życia. Jak przyznaje, wtedy właśnie okazało się, że rację mieli ci, którzy mówili "przestać pić jest najłatwiejsze ze wszystkiego, trzeba tylko zmienić całe swoje życie".
Jak program "Dwanaście kroków" pozwolił mu całkowicie zmienić swoje spojrzenie na świat? Dlaczego spotkania AA utrudniają czasem wytrzeźwienie? Jak dziś Meszuge postrzega samego siebie i ludzi wokół. Zapraszamy do wysłuchania audycji.
***
Tytuł audycji: "Ocaleni" z cyklu "Twarzą w twarz"
Prowadzi: Rafał Porzeziński
Gość: Meszuge (pseudonim artystyczny polskiego pisarza, alkoholika, blogera, publikującego artykuły i eseje na temat alkoholizmu i programu "Dwanaście kroków" AA)
Data emisji: 28.06.2016
Godzina emisji: 23.08
gs/ei