Irena Jarocka przyszła na świat 18 sierpnia 1946 roku w Srebrnej Górze w Wielkopolsce. Zanim sięgnęła szczytów sławy, musiała mozolnie pokonywać trudności życiowe. Dorastała w Gdańsku w ubogiej rodzinie, a ucieczką od codziennego życia stała się dla niej muzyka.
– Zaczęłam śpiewać w katedrze oliwskiej, co jeszcze było w siódmej klasie. Później zaczęły się występy na akademiach w średniej szkole. To były takie pierwsze kroki – wspominała w audycji Polskiego Radia z 1968 roku.
08:22 spotkanie z ireną jarocką___pr iii 15986_tr_0-0_1077121690b278ec[00].mp3 Rozmowa Tadeusza Procia z Ireną Jarocką. (PR, 11.09.1968)
Przed większą publicznością zadebiutowała w 1965 roku na Krajowym Festiwalu Muzyki Polskiej w Opolu. Była wówczas studentką studium nauczycielskiego wychowania fizycznego i biologii, a jednocześnie szlifowała swój talent pod okiem Haliny Mickiewiczówny w Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej w Gdańsku.
"Motylem jestem"
Większą popularność zyskała w 1968 roku, kiedy zaśpiewała swój pierwszy przebój "Gondolierzy znad Wisły", do którego tekst napisał Krzysztof Dzikowski, a muzykę skomponował Seweryn Krajewski. Wkrótce nawiązała też współpracę z kompozytorem i dziennikarzem Polskiego Radia Mateuszem Święcickim.
– Bardzo sobie chwalę tę współpracę, jest bardzo dobrym muzykiem. Piosenki, które pisze dla mnie, bardzo mi odpowiadają. Na razie nagrałam u niego pięć piosenek, które śpiewam na wszelkich imprezach – mówiła o współpracy z Mateuszem Święcickim w rozmowie z Tadeuszem Prociem z 1968 roku.
Niedługo później wyjechała do Francji na stypendium. Jej zagraniczny pobyt pierwotnie miał trwać cztery miesiące, ale ostatecznie została nad Sekwaną aż cztery lata. W jego trakcie udoskonaliła swój warsztat sceniczny i zdobywała doświadczenie u boku najwybitniejszych francuskich artystów.
Pierwszy album wydała dopiero po powrocie do Polski w 1974 roku. W latach 70. była jedną z największych gwiazd polskiej muzyki rozrywkowej. Pomogła w tym współpraca z najlepszymi ówczesnymi tekściarzami i kompozytorami, do których należeli m.in. Wojciech Młynarski, Agnieszka Osiecka, Jonasz Kofta, Wojciech Trzciński, Seweryn Krajewski czy Romuald Lipko.
08:30 rozmowa z piosenkarką ireną jarocką___13749_tr_4-4_1000087790b216a8[00].mp3 Rozmowa Krzysztofa Szewczyka z Ireną Jarocką. (PR, 7.09.1975)
Do popularności Jarockiej przyczynił się również jej udział w kinowej ekranizacji serialu "Czterdziestolatek", filmie "Motylem jestem, czyli romans czterdziestolatka". Na jego potrzeby powstała tytułowa piosenka, jeden z największych przebojów Ireny Jarockiej.
W cieniu
W następnej dekadzie blask Ireny Jarockiej nieco przygasł. Zmieniały się czasy, a na pierwszy plan polskiej muzyki popularnej przebijał się rock i punk. Piosenkarka jednak często koncertowała za granicą, przede wszystkim przed publicznością polonijną.
W 1990 roku Irena Jarocka wyjechała do Stanów Zjednoczonych nie w trasę koncertową, ale na stałe. Jej mąż był naukowcem i dostał korzystną ofertę pracy w Ameryce, postanowiła mu towarzyszyć. Nie był to jednak owocny okres w jej życiu zawodowym.
– Bycie gospodynią domową i zajmowanie się dzieckiem, to nie był jej preferowany status, dlatego ten okres był trudny, tym bardziej, że język nie perfekcyjny, żeby komunikować się tak, jak chciała – mówił Michał Sobolewski, mąż Ireny Jarockiej, w audycji Polskiego Radia z 2017 roku.
13:35 Jarocka całość.mp3 W audycji Marii Szabłowskiej z cyklu "Muzyczna Jedynka" o autobiografii Ireny Jarockiej pt. "Nie wrócą te lata. Autobiografia i listy do męża" opowiedzieli współredaktorzy książki: Mariola Pryzwan i Michał Sobolewski, mąż Ireny Jarockiej. (PR, 05.12.2017)
Często odwiedzała Polskę i w 2008 roku reaktywowała swoją karierę muzyczną albumem "Małe rzeczy", pierwszym od 18 lat. Dwa lata później wydała swoją ostatnią płytę "Ponieważ znów są Święta", z własnymi aranżacjami kolęd i pastorałek.
Doszło na niej do niecodziennej współpracy, w piosence "Break Free" (z ang. "Uwolnij się") wystąpiła bowiem wspólnie z Michaelem Boltonem. Irena Jarocka miała przed sobą jeszcze wiele planów do zrealizowania, które zostały przerwane niespodziewaną śmiercią z powodu choroby nowotworowej. Artystka zmarła 21 stycznia 2012 roku. Na jej cześć nazwano gwiazdę z konstelacji Lwa o numerze 46771.
sa