Polskie Radio

Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych w Łodzi. Czy możemy mówić o wspólnocie teatralnej?

Ostatnia aktualizacja: 05.03.2025 17:53
W połowie marca w Łodzi rozpocznie się Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych. W tym roku wydarzenie odbywa się pod hasłem "Wspólnota?". Ewa Pilawska opowiedziała w Dwójce, że w ten sposób organizatorzy chcą sprowokować rozmowę o wspólnocie teatralnej. 
Co w teatrze oznacza wspólnota?
Co w teatrze oznacza wspólnota?Foto: Shutterstock/Footage Stock Image

Wydarzenie rozpocznie się 15 marca spektaklem "Iwona, księżniczka Burgunda" w reżyserii Adama Orzechowskiego z Teatru Wybrzeże. W programie znalazły się - między innymi - takie przedstawienia jak "Wczoraj byłaś zła na zielono" w reżyserii Anny Augustynowicz z Teatru Dramatycznego w Warszawie, "Latający Potwór Spaghetti" z Teatru Łaźnia Nowa w Krakowie czy "Persona. Ciało Bożeny" Huberta Sulimy w reżyserii Jędrzeja Piaskowskiego z Teatru Zagłębia. 

Posłuchaj
12:40 _PR2 (mp3) 2025_03_05-16-30-50.mp3 Ewa Pilawska o Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych (Wybieram Dwójkę)

 

Program festiwalu i hasło

Ewa Pilawska wyjaśniła, że program festiwalu nie nawiązuje do hasła wydarzenia. - Temat festiwalu w żadnym stopniu nie musi łączyć spektakli. Temat jest pretekstowy. Wygląda to tak, że wybieram grupę, którą chcielibyśmy państwu zaprezentować, ale temat nie narzuca repertuaru. Jest trochę obok - powiedziała.

- Natomiast czas jest taki, że chyba wszyscy mówimy i tworzymy o człowieku. Interesuje nas kontekst społeczny czy stan emocji świata - dodała.

Wspólnota w teatrze

Dyrektor festiwalu zdradziła, że hasła w odniesieniu do teatru jest wielowymiarowe. Dotyczy ono zarówno kontaktu z widzami jak i np. solidarności środowiska czy podchodzenie do zmian pokoleniowych. - Jeżeli mowa o teatrze, to ta najważniejsza wspólnota tworzy się między odbiorcami a twórcami. Jest fundamentem i to poczucie wspólnoty pozwala nam tworzyć. Warto też zadać sobie pytanie czy jako środowisko teatralne tworzymy wspólnotę i np. na ile potrafimy dzielić się sukcesami - wyjaśniła.

Czytaj także:

- Staram się stawiać pytania, żeby wywołać dyskusję w środowisku i usłyszeć głos publiczności. Żyjemy w takim czasie, że można zapytać czym w ogóle jest wspólnota. Z jednej strony jesteśmy społeczeństwem coraz bardziej rozwiniętym, empatycznym i obywatelskim. Jeżeli tak jest, to dlaczego są wojny itd. My wychodzimy jednak od wspólnoty teatralnej, środowiskowej - powiedziała Ewa Pilawska.

***

Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę

Prowadzenie: Monika Zając

Gość: Ewa Pilawska (dyrektor artystyczna i twórca festiwalu oraz szefowa Teatru Powszechnego w Łodzi)

Data emisji: 5.03.2025

Godz. emisji: 16.30

dz/pg

Czytaj także

"De profundis". Andrzej Chyra twórcą muzycznego monodramu

Ostatnia aktualizacja: 28.02.2025 20:59
"De profundis" to nowatorski monodram z pogranicza współczesnego koncertu, teatru dramatycznego i opery. Reżyserem jest Andrzej Chyra, który jest również bohaterem przedstawienia, poszukującego odpowiedzi na dylematy współczesności. - W tym spektaklu oddajemy pierwszeństwo muzyce - mówił twórca wydarzenia.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Wczoraj byłaś zła na zielono". Spektakl o próbie zrozumienia

Ostatnia aktualizacja: 05.03.2025 07:00
Najpierw pojawiała się osobista i poruszająca powieść Elizy Kąckiej "Wczoraj byłaś zła na zielono", opisująca własne doświadczenie związane z wychowywaniem córki ze spektrum autyzmu. Potem Anna Augustynowicz postanowiła sięgnąć po tę książkę przygotowując swój spektakl w warszawskim Teatrze Dramatycznym. Skromne w środkach i kameralne, ale piękne i mądre przedstawienie.
rozwiń zwiń