Joe Cocker – "Summer in The City"
Wyśpiewany przez Cockera zachrypniętym głosem obraz miasta w samym środku upalnego lata mocno działa na wyobraźnię. Pot obficie spływa po szyjach przechodniów, którzy półżywi snują się po chodnikach, gorących niczym główka płonącej zapałki. Wytchnienie przychodzi dopiero wieczorem, kiedy wreszcie można założyć świeżą koszulę i ruszyć do klubu w poszukiwaniu nowych, ciekawych znajomości.
Tradycjonaliści mogą wybrać oryginalną wersję piosenki, nagraną w 1966 r. przez zespół The Lovin' Spoonful.
Źródło: YouTube / Joe Cocker Official
Don Henley – "The Boys of Summer"
Akcja tego utworu w zasadzie rozgrywa się u schyłku lata, gdy plaże już opustoszały, a "słońce zachodzi samotne" – ale bohater jest wciąż myślami przy wakacjach. Z nostalgią wspomina brązową skórę, spięte włosy, okulary przeciwsłoneczne i wszelkie inne atrybuty wspaniałej kobiety, która odeszła wraz z latem. Aby dodatkowo uwiarygodnić opowiadaną historię, w piosenkę wpleciono odgłosy mew – dzięki temu, zamykając oczy, można łatwiej odtworzyć w wyobraźni gorący, wakacyjny klimat.
Źródło: YouTube / Don Henley Official
The Beatles – "Here Comes the Sun"
George Harrison wymyślił tę piosenkę w słoneczny dzień, wiosną 1969 r., spacerując po ogrodzie Erica Claptona we wsi Ewhurst w hrabstwie Surrey. Ponoć był to najbardziej słoneczny kwiecień w Anglii w całej dekadzie lat 60. Cieszyło to niezmiernie George’a, przygnębionego nie tylko trwającą od wielu miesięcy zimą, ale też ciemnymi chmurami, jakie zawisły nad grupą The Beatles. Skoro dzięki tej muzyce Harrison zdołał zobaczyć światełko w tunelu, pomoże ona też przetrwać atak mroźnej pogody.
Źródło: YouTube / The Beatles Official
Bruce Springsteen – "I’m on Fire"
Ten utwór jest dowodem na to, że wewnętrzny ogień jest ważniejszy od sprawnych kaloryferów w mieszkaniu. Jeśli ktoś nie byłby pewien, co jest źródłem gorączki trawiącej bohatera, po obejrzeniu teledysku pozbędzie się wszelkich wątpliwości. Zresztą już sam tekst piosenki nie pozostawia złudzeń, że chodzi o bolesną tęsknotę za fizycznym kontaktem z przedstawicielką przeciwnej płci. A więc to taki płomień, który możemy w sobie rozpalić bez względu na temperaturę za oknem.
Źródło: YouTube / Bruce Springsteen Official
Katrina and the Waves – "Walking on Sunshine"
O ile Springsteen swoje miłosne wyznanie mruczał pod nosem, Katrina pełną piersią wyśpiewuje uczucia rozpalające jej serce. Odkąd upewniła się, że jej miłość jest odwzajemniona, nieustannie czuje, jakby spacerowała w promieniach słońca. Ta piosenka jest zatem kolejnym dowodem potwierdzającym tezę, że nawet mroźny front znad Syberii nie ma szans w starciu z gorącą miłością.
Źródło: YouTube / KATRINA from Katrina & The Waves Official
John Travolta & Olivia Newton-John – "Summer Nights"
Na deser kawałek, który łączy gorącą atmosferę lata z ciepłem wypływającym z naszego wnętrza w efekcie miłosnego uniesienia. Bezpretensjonalny tekst, chwytliwa melodia i zalotny śpiew duetu John Travolta & Olivia Newton-John, połączone w jedną całość działają jak termofor. To także piosenka, przy której nogi same rwą się do tańca – a przecież pamiętajmy, że, nawet pomimo niesprzyjających okoliczności, wciąż trwa karnawał!
Źródło: YouTube / Kurt Harmsworth
kc
