Nie żyje Carlos Marin. Wokalista grupy Il Divo miał 53 lata

W Manchesterze zmarł Carlos Marin, znany z występów w bardzo popularnym w Polsce i na świecie zespole Il Divo, łączącym pop z operą. Od kilkunastu dni muzyk przebywał w szpitalu po tym, jak zdiagnozowano u niego COVID-19.

Carlos Marin zmarł w wieku 53 lat

Foto: Forum / EFE / Jose Mendez

Carlos Marin trafił na oddział  intensywnej terapii szpitala w Manchesterze 8 grudnia, na kilka dni przed planowanym koncertem grupy Il Divo w tym mieście. Wokalista zaraził się koronawirusem, a jego stan był na tyle ciężki, że najpierw został intubowany, z następnie wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. Niestety, w niedzielę nadeszła wiadomość o śmierci 53-latka.

"Z ciężkim sercem musimy was poinformować o odejściu naszego przyjaciela i wspólnika Carlosa Marina. Przyjaciele, rodzina i fani będą za nim tęsknić. Już nigdy nie będzie nikogo obdarzonego takim głosem i duchem jak Carlos" – napisali na Twitterze jego koledzy z zespołu: Urs Buhler, David Miller i Sebastien Izambard.

Wielka czwórka

Dysponujący barytonowym głosem Carlos Marin urodził się 13 października 1968 roku w Niemczech. Od 12 roku życia mieszkał w Hiszpanii, gdzie zaczął odnosić pierwsze sukcesy na muzycznej scenie. W 2003 roku dołączył do składu międzynarodowego kwartetu Il Divo, który powstał z inicjatywy Simona Cowella, słynnego brytyjskiego łowcy talentów. Pomysł na połączenie muzyki operowej z popem okazał się strzałem w dziesiątkę – zespół sprzedał ponad 30 milionów płyt, a jego koncerty wyprzedawały się błyskawicznie w wielu zakątkach świata. Grupa współpracowała z takimi gwiazdami, jak Barbra Streisand czy Celine Dion, ma też na koncie oficjalny hymn piłkarskich Mistrzostw Świata w 2006 roku, wykonany podczas ceremonii otwarcia turnieju wspólnie z Toni Braxton.

It is with heavy hearts that we are letting you know that our friend and partner, Carlos Marin, has passed away. He will be missed by his friends, family and fans. There wiIl never be another voice or spirit like Carlos. pic.twitter.com/uyRFjXADF6

— Il Divo (@ildivoofficial) December 19, 2021

Zespół Il Divo ma oddaną rzeszę fanów również w Polsce, gdzie w ciągu minionej dekady występował aż sześciokrotnie. Podczas jednej z wizyt w naszym kraju, muzycy gościli w studiu Polskiego Radia. Zaplanowany na listopad tego roku kolejny koncert, tym razem w Tauron Arenie Kraków, ze względu na pandemię został przeniesiony na przyszły rok. Na razie nie wiadomo, jakie będą dalsze losy kwartetu po śmierci Marina.

kc