Przedwczesne pogłoski o śmierci CD?
O ile płyty winylowe od kilku lat przeżywają renesans popularności, format CD skazywany był przez wielu ekspertów na wymarcie, a potwierdzały to spadające z roku na rok nakłady srebrnych krążków. Tymczasem miniony rok przyniósł zaskakujące odwrócenie tego trendu, przynajmniej na rynku amerykańskim – od stycznia do grudnia sprzedało się tam bowiem 40,59 miliona kompaktów, czyli o 1,1% więcej, niż w ciągu poprzednich 12 miesięcy.
Nie jest to wynik pozwalający na odtrąbienie wielkiego powrotu płyt CD, zwłaszcza że lwią część tych wyników zapewniły tylko dwie wokalistki: Adele i Taylor Swift. Pierwsza z nich była absolutnie bezkonkurencyjna, sprzedając 898 tysięcy egzemplarzy swojego najnowszego albumu "30", natomiast druga umieściła w pierwszej 10 podsumowania roku aż trzy albumy, "Fearless", "Red" i "Evermore", o łącznym nakładzie przekraczającym 700 tysięcy sztuk. Wszystko to nie zmienia faktu, że po raz pierwszy od 2004 sprzedaż kompaktów w Stanach wzrosła rok do roku.
Kto polskim królem (lub królową) kompaktów?
Na polskim rynku muzycznym nie są podawane oficjalne statystyki dotyczące faktycznej sprzedaży poszczególnych nośników. Można się jednak pokusić o pewne spekulacje, analizując ubiegłoroczne notowania najpopularniejszych płyt OLiS.
Z pewnością dobrze wypadła w nich Sanah i jej wydana w maju "Irenka". Album kilkukrotnie wracał na szczyt zestawienia, gdzie spędził łącznie pięć tygodni, zyskując przy okazji status diamentowej płyty. Potrójną platyną może się poszczycić Mata i jego "Młody Matczak", który utrzymywał się na szczycie przez pierwsze trzy październikowe tygodnie. Tyle samo razy triumfował inny raper PROBL3M z wydanym w marcu longplayem "Fight Club".
Wszyscy ci wykonawcy adresują swoją twórczość do młodych fanów, którzy zdecydowanie częściej słuchają muzyki za pośrednictwem serwisów streamingowych, niż używając do tego tradycyjnych odtwarzaczy płyt. Wśród bardziej "dorosłych" artystów na liście OLiS raz wiódł prym Michael Buble z albumem "Love" wydanym jeszcze w 2018 roku i przeżywającym renesans popularności w okresie okołowalentynkowym. Na pierwszym miejscu zameldował się też zespół Kult z "Ostatnią płytą" (dwukrotnie) oraz Adele ze swoją "30".
Z ostatniego ubiegłorocznego notowania da się też wyłuskać platynowe płyty Andrei Bocellego ("Si Forever"), Krzysztofa Krawczyka ("Złota kolekcja") oraz podwójnie platynową ścieżkę dźwiękową do filmu "Bohemian Rhapsody" o historii zespołu Queen. Może to właśnie w tym gronie należałoby szukać kandydata do miana kompaktowego bestsellera 2021 roku w Polsce?
kc