- W programie tegorocznego festiwalu znajduje się m.in. koncert zespołu Third Coast Percussion, zdobywcy nagrody Grammy.
- W trakcie festiwalu będzie można pospacerować śladami Kadii Mołodowskiej, przedwojennej żydowskiej poetki związanej z Warszawą.
- W ostatnim dniu festiwalu zobaczymy nową inscenizację opery Zbigniewa Rudzińskiego "Manekiny", opartej na prozie Brunona Schulza. Zostanie ona wystawiona w Operze Wrocławskiej.
– Idea jest taka, żeby pokazywać, że po pierwsze muzyka żydowska to nie jest rozdział zamknięty, to nie jest historia, nad którą się pochylamy, tylko jest to taki muzyczny świat, który ma bardzo wiele twarzy – rozpoczyna swoją opowieść o Polin Music Festival Kajetan Prochyra z muzeum Polin.
Czwartkowa rozgrzewka – "śliwka w centrum wszechświata"
Choć festiwal oficjalnie startuje w piątek, już dzień wcześniej w holu głównym muzeum odbędzie się kameralny koncert, podczas którego – po raz pierwszy w Europie – zostanie wykonany na żywo cykl pieśni Aleksa Weisera pt. "all the days were purple".
– To jest taka soczewka, która pokazuje trochę, o co nam chodzi – tłumaczy gość Trójki. – Alex napisał cykl pieśni, który w 2020 roku znalazł się w finale konkursu Pulitzera, czyli najbardziej prestiżowym gronie nowych dzieł muzycznych w Stanach Zjednoczonych.
Część z tych pieśni napisana jest w języku jidysz, który ich autor poznał dopiero w dojrzałym wieku. – Odkrył, że to jest język, którym są pisane erotyki, bardzo fantazyjne, finezyjne wiersze, gdzie, jak mówi, "śliwka może być centrum wszechświata". Nagle, wchodząc w ten świat, poczuł się jak w domu. My też chcemy pokazać, że ten język jidysz i ta kultura to nie jest tylko taka opowieść o jakimś świecie, którego nie ma, na który trzeba patrzeć tylko z nostalgią i smutkiem, tylko że to może być dom, różnorodny, kolorowy świat – mówi Prochyra.
Niegłuchy festiwal
W piątek na scenie pojawi się orkiestra symfoniczna Polskiego Radia. Koncert będzie się składał z dwóch części. Pierwszą wypełnią utwory autorstwa Leonarda Bernsteina oraz Henryka Warsa, zainspirowane dramatycznymi wydarzeniami z historii Izraela – wojną Jom Kipur z 1973 roku oraz przeprowadzonym rok później, tragicznym w skutkach atakiem terrorystów na szkołę w miejscowości Ma'alot.
– Dla mnie, jako dla kuratora, ważne jest to, żeby festiwal nie był głuchy, to znaczy, że zamykamy się w sali koncertowej i reszta nas nie obchodzi. Nie, my robiąc festiwal muzyki żydowskiej w takiej sytuacji, w jakiej żyjemy, spoglądając w kierunku Ukrainy czy w kierunku tego, co się dzieje w Gazie, nie możemy udawać, że tego nie ma – tłumaczy rozmówca Tomasza Miary.
Część drugą koncertu gość "Trójki do trzeciej" opisuje jako "ruch w kierunku tego, co tu i teraz". Złoży się na nią m.in. koncert klarnetowy Alexa Weisera, inspirowany wierszem "Tfiles" ("Modlitwa") Kadii Mołodowskiej, żydowskiej poetki związanej z Warszawą, Berezą Kartuską, Kijowem oraz Odessą, która w 1935 roku wyjechała do Nowego Jorku.
Nieoczywiste rytmy w przyciemnionej sali
Sobotnią odsłonę festiwalu można zacząć już o godz. 11 od spaceru śladami Kadii Mołodowskiej, prowadzonego przez studentów Wydziału Historii Uniwersytetu Warszawskiego. Spacer wyruszy spod muzeum Polin.
A tego samego dnia wieczorem obędzie się koncert "Metamorphosis" w wykonaniu nagrodzonego Grammy chicagowskiego zespołu Third Coast Percussion. W repertuarze znajdą się m.in. utwory słynnego Philipa Glassa, a także awangardowego artysty Tyondaia Braxtona. Na scenie pojawi się też dwójka tancerzy. – Koncert będzie przy mocno przyciemnionym świetle. Myślę, że po prostu trzeba się rozsiąść wygodnie w fotelu i dać porwać tym różnym, nieoczywistym rytmom – zachęca Kajetan Prochyra.
W trakcie festiwalu odbywać się będzie kwesta na rzecz Fundacji Puszke. Zajmuje się ona pomaganiem żydowskim uchodźcom wojennym z Ukrainy.
12:48 Polin music PR3 2024_02_19-14-15-10.mp3 6. edycja Polin Music Festival (Trójka do trzeciej)
Zobacz też:
***
Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Tomasz Miara
Gość: Kajetan Prochyra (muzeum Polin)
Data emisji: 19.02.2024
Godzina emisji: 14.15
kc